Fatalny wypadek Polaka na tajskiej wyspie

Na wyspie Phuket miała miejsce tragiczna sytuacja, w której 34-letni polski turysta stracił życie, spadając z balkonu znajdującego się na piątym piętrze hotelu w dzielnicy Kathu. To dramatyczne zdarzenie miało miejsce w nocy, kiedy mężczyzna spożywał alkohol w towarzystwie swojej żony.

Nieszczęśliwy wypadek czy brak ostrożności?

Jak relacjonuje policja, kiedy służby dotarły na miejsce, na tle budynku natrafiły na ciało Polaka. Według doniesień "Bangkok Post" oraz zeznań żony, mężczyzna miał wstać na balkonie i niespodziewanie stracić równowagę.

Sekcja zwłok i współpraca z Polską Ambasadą

Ciało ofiary zostało przewiezione do szpitala Vachira Phuket w celu przeprowadzenia sekcji zwłok. W związku z tragicznym wypadkiem, tajskie służby skontaktowały się z polską ambasadą, aby zapewnić kompleksową pomoc potrzebującym.

Co jeszcze wydarzyło się na Phuket?

Phuket, znany ze swoich malowniczych plaż i turystycznych atrakcji, niejednokrotnie był świadkiem dramatycznych wydarzeń. Ostatnio, w rejonie tym miała również miejsce eksplozja łodzi, na pokładzie której znajdowali się rosyjscy turyści. Te niepokojące zdarzenia przyciągają uwagę mediów i podnoszą kwestie bezpieczeństwa turystów odwiedzających Tajlandię.