Finanse

To może zaskoczyć ponad 3 mln Polaków! Skarbówka skubnie jeszcze więcej od stycznia!

2024-12-26

Autor: Tomasz

Już od stycznia 2025 roku, ponad 3,2 miliona Polaków pracujących za minimalną pensję może się spodziewać zmian, które wpłyną na ich dochody. Po raz pierwszy od dwóch lat najniższa krajowa wzrośnie tylko raz w roku, mimo że rząd prognozuje 5% wzrost cen. Ale ile Polacy rzeczywiście zarobią?

Minimalne wynagrodzenie od lipca 2024

- Od 1 lipca do 31 grudnia 2024 roku minimalne wynagrodzenie wyniesie 4300 zł, co oznacza około 3262 zł na rękę.

- Już od 1 stycznia 2025 minimalna płaca ma wzrosnąć do 4666 zł brutto, co oznacza prawie 3511 zł na rękę.

Zmiany w PIT

Zmiany dotyczące płacy minimalnej przyniosą również skutki dla skarbówki. Obecnie zaliczka PIT dla najniżej opłacanych wynosi 115 zł miesięcznie. Po zmianach, w przyszłym roku, ci najmniej zarabiający będą musieli płacić skarbówce około 153 zł co miesiąc. Roczny podatek PIT w 2025 roku wyniesie zatem 1836 zł.

Realny wzrost dochodów

Dzięki podwyżce, realnie pracownicy zyskają jedynie 249 zł netto miesięcznie. Niestety, wyższa płaca minimalna oznacza też większe obciążenie podatkowe, co niekorzystnie wpływa na portfele Polaków.

Kwota wolna od podatku

Warto dodać, że wysoka kwota wolna od podatku, postulowana przez rząd, mogłaby pozwolić Polakom na zatrzymanie większej części zarobków. W kampanii wyborczej przedstawiciele opozycji mówili o możliwości podniesienia tej kwoty do 60 tys. zł. Jednak w budżecie na 2025 r. nie przewidziano na to środków. Rząd zapewnia, że zmiany te mogą być wprowadzone w tej kadencji, co uwolniłoby Polaków od PIT od pensji do 5000 zł brutto.

Wpływy do NFZ

Ponadto, wyższa płaca minimalna oznacza również większe wpływy do Narodowego Funduszu Zdrowia. Z szacunków rządowych wynika, że dodatkowe pieniądze ze składek wzrosną w przyszłym roku o ponad 1,1 mld zł. Polacy mogą się zatem spodziewać nie tylko wyższych dochodów, ale także większych wydatków ze strony skarbówki.

Podsumowanie

Jakie kroki podejmie rząd, aby zminimalizować te negatywne skutki? To pytanie pozostaje otwarte!