Nvidia i jej tajemniczy klienci

Nvidia zaskakuje świat technologicznymi informacjami! W najnowszym sprawozdaniu finansowym ujawniono, że aż 39% przychodów w drugim kwartale 2025 roku pochodzi od zaledwie dwóch tajemniczych klientów. To nie tylko interesujące, ale także intrygujące, kto stoi za tymi znaczącymi numerami.

Jedno z tych tajemniczych źródeł przychodów wygenerowało aż 23%, a drugie 16% całkowitych zysków w analizowanym okresie. Nvidia nazywa tych klientów „Klientem A” i „Klientem B”, a ich tożsamość pozostaje nieznana, co wywołuje falę spekulacji wśród analityków rynku.

Rekordowe zyski i wzrosty w AI

Pomimo kryjących się za tym klientów, Nvidia może pochwalić się imponującym osiągnięciem – kwartalne zyski sięgnęły 46,7 miliarda dolarów, co oznacza wzrost o 56% w porównaniu do roku ubiegłego! To fenomenalne wyniki są głównie spowodowane ogromnym popytem na technologie związane z sztuczną inteligencją i budową centrów danych.

Nvidia w poszukiwaniu rynku chińskiego

Jednak nie wszystko jest takie słodkie. Mimo potencjału, Nvidia napotyka przeszkody na chińskim rynku. Rząd USA nałożył ograniczenia na sprzedaż zaawansowanych procesorów graficznych do Chin, co znacząco wpływa na strategię firmy. Możliwość eksportu istnieje, ale z dodatkowym 15-procentowym podatkiem, który muszą uiścić.

W rezultacie przyszłość procesora AI HGX H20, opracowanego z myślą o Chinach, stanęła pod znakiem zapytania, a jego produkcja została wstrzymana w celu zminimalizowania strat.

Opinie krytyków na temat technologii H20

Dodatkowo chińskie media państwowe skrytykowały chipy H20, określając je jako technologicznie nieefektywne i nieprzyjazne dla środowiska. To stawia Nvidię w trudnej sytuacji, w której musi nie tylko zmierzyć się z wyzwaniami rynkowymi, ale także z potencjalnymi oskarżeniami o niską jakość swojego produktu.

Jakie dalsze kroki podejmie Nvidia w obliczu tych wyzwań? Czas pokaże, ale jedno jest pewne – firma rośnie w siłę w świecie technologii, a jej tajemniczy klienci dodają tylko pikanterii całej sytuacji.