Atak terrorystyczny na Koszty Europę!

Litewska Prokuratura i policja kryminalna rozwiązały brutalną zagadkę planowanych ataków terrorystycznych w Europie, w tym w Polsce! Postawiono w stan oskarżenia grupę zamachowców powiązanych z rosyjskim wywiadem wojskowym!

Szczegóły mrożące krew w żyłach

Na sprawę wpadli śledczy, którzy odkryli, że 19 lipca 2024 roku obywatel Litwy, Aleksander Szuranow, nadał z Wilna cztery paczki do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Polski. Co kryły te paczki? Były to niebezpieczne ładunki wybuchowe skonstruowane z możliwością zdalnego detonowania!

Dwie paczki wysłane przez DHL dotarły do Wielkiej Brytanii, co wywołało strach i panikę, podczas gdy inne dwie, nadane przez DPD, zmierzały w kierunku Polski.

Eksplozje, które wstrząsnęły Europą!

Na lotnisku w Lipsku, 20 lipca, pierwsza paczka wybuchła tuż przed załadunkiem na samolot. Potem, 21 lipca, druga paczka eksplodowała w Polsce w pojeździe DPD. A to nie koniec - trzy dni później, trzecia paczka zdetonowała się w Birmingham!

Jednak najbardziej niepokojąca była czwarta paczka, która z jakiegoś powodu nie eksplodowała - mechanizm detonujący okazał się niesprawny.

Większy zamach - powiązania z innymi zdarzeniami

Wnikliwe śledztwo ujawniło więcej. Wstępnie nawiązano do przeszłego zamachu w Wilnie, gdzie podpalono sklep IKEA. Ustalenia sugerują, że część sprawców mogła brać w tym udział.

Sieci terrorystyczne na czołowej linii frontu!

Rekrutacja do działań terrorystycznych odbywała się przez komunikator Telegram, a wynagrodzenia i zwroty kosztów oferowano w kryptowalutach. Zamachowcy zorganizowali transport, ukrywanie się oraz aktywację ładunków!

Obława na terrorystów!

W ciągu trwających akcji, organy ścigania przeprowadziły ponad 30 przeszukań na Litwie, Łotwie i w Polsce. Ujawniono niebezpieczne materiały, detonatory i gotowe do użycia ładunki!

Całkowita moc zabezpieczonych materiałów odpowiadała ponad sześciu kilogramom trotylu. To może w społeczności wzbudzić jeszcze większy niepokój!

Na tropie międzynarodowej siatki!

Jak dotąd, prokuratura postawiła zarzuty 15 osobom - w tym obywatelom Rosji, Litwy, Łotwy, Estonii i Ukrainy. To zwraca uwagę na rosnące zagrożenie międzynarodowych siatek terrorystycznych!