
"Świat płonie". Mocny apel w sprawie Izraela. Domagają się jednego
2025-08-20
Autor: Agnieszka
Katastrofa w Izraelu i Strefie Gazy
7 października 2023 roku Strefa Gazy znalazła się w centrum tragicznego wydarzenia, gdy Hamas i inne palestyńskie grupy zbrojne przeprowadziły atak na południowy Izrael. Skutkiem tego ataku była śmierć około 1200 osób. Izrael odpowiedział intensywnym bombardowaniem Strefy Gazy oraz operacją wojskową na lądzie.
Krwawy bilans walk
Od tamtej pory liczba ofiar wśród Palestyńczyków przekroczyła 60 tysięcy, z czego według ONZ ponad połowę stanowią kobiety i dzieci. Z każdym tygodniem tragedia ta staje się coraz bardziej dramatyczna, a bilans ofiar z dnia na dzień się powiększa.
Głos w piłkarskim świecie
Pomimo tych tragicznych wydarzeń, Izrael nie spotkał się z sankcjami w świecie piłki nożnej. Zarówno reprezentacje narodowe, jak i kluby izraelskie nadal mogą brać udział w europejskich i światowych rozgrywkach. Włoskie Stowarzyszenie Trenerów (AIAC) postanowiło wystosować stanowczy apel w tej sprawie.
Apel do federacji piłkarskich
AIAC wydało oświadczenie, które mimo że skierowane do Włoskiej Federacji Piłki Nożnej, ma być także przekazane do FIFA i UEFA. Prezydent włoskiej federacji, Gabriele Gravina, jest jednocześnie wiceprezesem UEFA, co może wzmocnić ich apel.
W oświadczeniu podkreślają: "Izrael musi się zatrzymać. Środowisko piłkarskie również musi podjąć działania. Zarząd AIAC jednomyślnie uważa, że w obliczu codziennych masakr, które prowadzą do śmierci setek piłkarzy i trenerów, konieczne jest tymczasowe wykluczenie Izraela z rozgrywek sportowych."
Obywatele cierpią, a my milczymy?
Dalsza część oświadczenia brzmi: "Moglibyśmy skupić się na grze, odwracając wzrok. Uważamy jednak, że to nie jest słuszne. Świat płonie. Wielu ludzi cierpi. Obojętność jest niedopuszczalna."
Sytuacja w izraelskim futbolu
W kontekście trwającej wojny, izraelskie kluby oraz reprezentacja narodowa nie mają możliwości rozgrywania domowych meczów na terytorium Izraela. Sytuacja w regionie staje się coraz bardziej dramatyczna, a i w sporcie nie ma miejsca na ignorowanie takich tragedii.