Spotkania na 300 osób, 8-metrowe choinki. Świąteczne zwyczaje księcia Jana Lubomirskiego-Lanckorońskiego
2024-12-24
Autor: Tomasz
Książę Jan Lubomirski-Lanckoroński żartobliwie stwierdza, że w czasie świąt nie liczy kalorii. Jego bożonarodzeniowe spotkania gromadzą ogromne rzesze gości, sięgające nawet 300 osób. „W organizacji tych wydarzeń pomagają nam kucharki, aby sprostać tak licznej grupie” - wyjaśnia książę.
Pod choinką rodzina księcia znajduje wiele prezentów, w tym książki oraz elementy garderoby, jak torebki, szczególnie dla kobiet.
W tym wyjątkowym okresie książę miał także okazję spotkać się z królem Karolem III oraz królową Kamilą. „Cieszę się, że mogłem ich zobaczyć, ponieważ są w wieku moich rodziców. To niezwykłe doświadczenie, gdy w gronie towarzyszyli ludzie, którzy znali króla znacznie dłużej niż my”, komentuje.
Podczas rozmowy, książę wspomniał także o pięknych tradycjach świątecznych, jakie praktykował w swoim dzieciństwie. Wspomina, jak w Austrii, gdzie spędzał święta, jego rodzina poszukiwała idealnej choinki w lesie, a w wigilię salon był zamykany na trzy dni, co dodawało magii tym chwilom.
Choinka w Clarence House, gdzie odbyło się spotkanie, miała aż osiem metrów wysokości! Książę zaznacza, że dekoracja choinki to tradycja rodzinna, w której uczestniczą dzieci, co dodaje świątecznemu czasowi radości. Obiecał również, że w tym roku choinka w jego domu również będzie ogromna.
Książę ciągle podkreśla, jak ważne jest dla niego świętowanie z bliskimi, a także obdarowywanie innych. Rokrocznie organizują wydarzenia charytatywne, z których dochody przekazują na pomoc potrzebującym, a także współpracują z domami dziecka oraz hospicjami. „To czas, gdy możemy pomóc tym, którzy potrzebują wsparcia. Uważam, że święta to nie tylko nasz czas, ale również moment, by pomyśleć o innych i podzielić się sercem” - dodaje z pasją.
W kwestii potraw, książę Lubomirski podkreśla, że w ich rodzinie krzyżują się tradycje polskie i francuskie, które przyniosła żona, pochodząca z Paryża. Na wigilijnym stole zawsze króluje indyk faszerowany kasztanami oraz polskie dania takie jak uszka i barszcz. W tym roku rodzina planuje świętować w specjalnym stylu, wykorzystując przepisy ze starej polskiej książki kucharskiej.
A co ze zwyczajem wysyłania kartek świątecznych? Książę wyznał, że osobiście stara się tworzyć ręcznie pisane kartki, a w ostatnich latach zdecydowali się na pokazywanie elementów z różnych swoich pałaców, co sprawia, że każda kartka jest wyjątkowa.
Książę Lubomirski-Lanckoroński zwraca uwagę, że w tym czasie najważniejsze jest to, by być razem, niezależnie od tego, gdzie się znajdujesz. Święta oznaczają dla niego powrót do dzieciństwa i radość przeżywania wyjątkowych momentów z bliskimi, co jest kluczowe dla utrzymywania rodzinnych tradycji.