Osoby z poważnymi niepełnosprawnościami borykają się z systemem, który ich nie chroni!

Świadczenie wspierające, które powinno wspierać osoby niepełnosprawne, okazuje się być niezależne od stopnia niepełnosprawności. Jak to możliwe, że nawet osoby z orzeczeniem o znacznym stopniu niepełnosprawności mogą otrzymać tylko 61 punktów w potrzebach wsparcia? To oznacza brak szans na świadczenie! Nie ma sensu dyskutować o stawkach, gdy mowa o takich liczbach.

Dramat osób z niepełnosprawnościami

Z najnowszych danych wynika, że na koniec 2024 roku 61 042 osoby z niepełnosprawnościami, które nie osiągnęły 70 punktów, będą zmuszone żyć z minimalnym wsparciem. W liczbach, 17 marca 2025 roku rząd ogłosił, że tylko 152 058 osób otrzymało 70 lub więcej punktów, co oznacza, że ich sytuacja jest dramatyczna.

Niesprawiedliwość w systemie

Co gorsza, znaczna część społeczeństwa nie zdaje sobie sprawy z tego, że istnieje niesprawiedliwość w systemie. Osoby z problemami zdrowotnymi, takimi jak niepełnosprawność wzrokowa, mogą czuć się zignorowane i oszukane przez biurokrację.

Przykład dramatycznej sytuacji

W liście od jednej z czytelniczek dowiadujemy się o jej dramatycznej sytuacji. Osoba całkowicie niewidoma, z wieloma schorzeniami (w tym Hashimoto i osteoporozą), otrzymała tylko 61 punktów, co ostatecznie wyklucza ją z szansy otrzymania potrzebnego wsparcia. Jej mąż, również z orzeczeniem o niepełnosprawności, ma znacznie więcej punktów, co podkreśla absurd sytuacji.

Potrzeba reform systemu

Pierwotne domniemania, które mogą decydować o przydziale punktów do wsparcia, zostały zakwestionowane przez Trybunał Konstytucyjny. To kolejny dowód na to, że system wymaga pilnych reform. Czy Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej dostrzega potrzeby tych ludzi? To pytanie pozostaje bez odpowiedzi.

Dramatyczne konsekwencje dla osób z niepełnosprawnościami

Rządowe decyzje coraz bardziej wykluczają osoby z niepełnosprawnościami z systemu wsparcia, co może prowadzić do dramatycznych konsekwencji dla ich życia. Wygląda na to, że jedynym rozwiązaniem może być walka o swoje prawa przed sądem, co dodatkowo komplikuje i tak ciężką sytuację tych osób.

Czas na zmianę!

Czy jesteś gotów walczyć o swoje prawa? Porozmawiajmy o tym i pomóżmy tym, którzy nie mają już sił na walkę z biurokracją!