Wstrząsająca sprawa dotycząca oprogramowania szpiegowskiego "Pegasus" wzbudza ogromne emocje! Dziś prokuratorzy z zespołu śledczego nr 3 Prokuratury Krajowej przedstawili poważne zarzuty dwóm byłym funkcjonariuszom Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Mowa tu o Jarosławie W. oraz Katarzynie S., którzy byli najwyżej postawionymi pracownikami CBA i teraz mogą stawić czoło poważnym konsekwencjom prawa.

Nadużycie uprawnień w szczycie władzy

Zarzuty dotyczą przekroczenia uprawnień przez obu oskarżonych, którzy mieli zainicjować i przeprowadzić nielegalne działania operacyjne wobec Jacka Karnowskiego, byłego prezydenta Sopotu. Przesłuchania wykazały, że wszystkie te działania odbyły się pomimo braku jakichkolwiek legalnych podstaw. Dzięki "Pegasusowi" uzyskiwano informacje z telefonów, co jest nie tylko nieetyczne, ale i niezgodne z prawem!

Manipulacje i fałszywe zeznania

Sytuacja staje się jeszcze bardziej dramatyczna, gdyż oskarżeni mieli również wprowadzać w błąd sąd okręgowy, co dodatkowo obciąża ich winą. Zarzuty te mogą prowadzić do kary pozbawienia wolności nawet do 3 lat! Na przesłuchaniu Jarosław W. przyznał się do złożenia wyjaśnień, natomiast Katarzyna S. odmówiła współpracy.

Zatrzymania w dramatycznym stylu

Oboje byli podejrzani zostali zatrzymani 3 czerwca 2025 r. przez Policję na polecenie prokuratora. Zatrzymanie miało na celu jednoczesne przesłuchanie, aby uniknąć kolizji w zeznaniach. Prokuratorzy uznali, że istnieje poważne ryzyko, że mogą one utrudniać postępowanie, co przyczyniło się do tych dramatycznych działań.

Dalsze kroki w sprawie

Śledztwo dotyczące nadużyć przez funkcjonariuszy publicznych w związku z używaniem "Pegasusa" rozpoczęło się już 18 marca 2024 roku. Prokuratura bada wszystkie aspekty zastosowania tego oprogramowania, aby ustalić, czy naruszono zasady etyki oraz prawa. Specjaliści z różnych agencji będą analizować każde, nawet najmniejsze, szczegóły, aby ujawnić całą prawdę.

Afera Pegasusa staje się nie tylko lokalnym skandalem, ale ma potencjał, by rzucić cień na całą instytucję CBA i obnażyć patologie w najwyższych kręgach władzy. Czy będziemy świadkami kolejnych niespodzianek w tej bulwersującej sprawie? Pozostaje śledzić wydarzenia i czekać na dalszy rozwój sytuacji!