
Sensacja w żużlu! Maciej Janowski ujawnia kulisy kontrowersyjnej decyzji!
2025-02-01
Autor: Andrzej
W piątek media obiegła informacja, że Maciej Janowski, czołowy żużlowiec reprezentacji Polski, postanowił opuścić zgrupowanie kadry. Trener Rafał Dobrucki ostrzegł, że decyzja może skutkować poważnymi konsekwencjami, w tym wykluczeniem z reprezentacji. Z rankingu Janowskiego wycofanie się z obozu mogłoby oznaczać brak możliwości występu w prestiżowym turnieju o Złoty Kask, który jest kluczowym etapem w eliminacjach do SGP i SEC.
Janowski natychmiast potwierdził tę sytuację, publikując obszerną wiadomość w mediach społecznościowych, w której przedstawił swoje argumenty.
- Tydzień przed wyjazdem na Maltę skontaktowałem się z trenerem, prosząc o zwolnienie z ostatnich trzech dni obozu. Powód? Musiałem odebrać nowy paszport oraz załatwić formalności związane z wizą w Anglii. Dodatkowo planowałem wzięcie udziału w ślubie moich znajomych, którzy są moimi sponsorami. Nasza współpraca jest dla mnie bardzo istotna - zaznaczył Janowski.
Trener na jego prośbę odpowiedział, sugerując, że powinien kłamać, co mocno zdziwiło zawodnika.
- Możliwe, że mogłem zrzucić to na sprawy rodzinne, ale szacunek do selekcjonera każe mi być szczerym - dodał Janowski w swoim nagraniu.
W dalszej części komunikatu zawodnik skrytykował komunikację z innymi ważnymi osobami w polskim żużlu.
- Spotkałem się z trenerem po kilku dniach w obozie, a dzień przed wylotem potwierdziłem moją decyzję o powrocie do Polski. Chociaż trener był rzeczywiście niezadowolony, pamiętam, że wielu zawodników w przeszłości opuszczało obozy wcześniej bez większych problemów. Dlatego, gdy już byłem w Polsce, byłem zszokowany tym, co przeczytałem w mediach. Nikt z Polskiego Związku Motorowego nie próbował ze mną rozmawiać. Powstała zbitea afera, nieadekwatna do sytuacji - podkreślił.
- Tak naprawdę to burzymy kadrę od środka, zanim sezon w ogóle się rozpoczął. Nie rozumiem tej niechęci w moją stronę. Myślałem, że przez wszystkie te lata w kadrze, zdobywając medale z chłopakami, zasłużyłem na większy szacunek - zaznaczył.
Janowski, nagrywając oświadczenie w trakcie jazdy, końcowo ogłosił, że planuje wrócić na Maltę!
- Nie zamierzam zamykać sobie drzwi do Złotego Kasku. Czeka mnie trudny dzień, dzień konfrontacji. Chcę dowiedzieć się, dlaczego podjęto taką decyzję wobec mnie i dlaczego ta sprawa została skierowana do mediów - zakończył Janowski.
Z rynkiem żużlowym w Polsce nieodłącznie związane są polityczne kontrowersje, a sytuacja Janowskiego może wywołać prawdziwą burzę w świecie sportu. Kibice czekają na dalszy rozwój wydarzeń.