Finanse

Rządowy portal DOM - Czy to wszystko ma sens?

2025-09-15

Autor: Piotr

Czekając na rewolucję w rynku nieruchomości, zdaje się, że rządowy portal DOM, mający zakończyć epokę niepewności cenowej, budzi coraz więcej wątpliwości. Eksperci obawiają się, że zamiast tchnąć nowe życie w transparentność rynku, przyniesie jedynie chaos.

Kolejny krok ku niepewności?

Portal Danych o Obrocie Mieszkaniami miał dzielić się statystykami cen transakcyjnych, jednak z każdym dniem wzrasta liczba sceptycznych głosów. Obawy związane z jego funkcjonalnością budzą pytania - czy dane będą rzetelne, czy wręcz przeciwnie, tylko pogłębią istniejące zamieszanie?

Eksperci przewidują porażkę

Prof. Waldemar Izdebski, znany geodeta, nie ma złudzeń wobec przyszłości portalu. W jego ocenie, to tylko marnotrawstwo publicznych pieniędzy. "Nie widzę sensu jego tworzenia. Czas, który rząd sobie przyznał, może sprawić, że portal nigdy nie ujrzy światła dziennego" - mówi.

Chaos w danych!

Izdebski zwraca uwagę na problem powtarzających się danych, które z pewnością wprowadzą zamęt. Publikowane statystyki mogą okazać się zbyt ogólne, nie oddając rzeczywistego obrazu rynku. Różnice w cenach w obrębie jednej dzielnicy mogą być ogromne, a brak szczegółowej analizy jedynie zaostrzy sytuację.

Alternatywne rozwiązania: Rejestr Cen Nieruchomości

Zamiast portalu rządowego, eksperci proponują skupienie się na Rejestrze Cen Nieruchomości. Uczyniłby to dostęp do danych prostszym i tańszym. To rozwiązanie wiąże się z minimalnymi zmianami w przepisach, a w rezultacie mogłoby znacząco poprawić przejrzystość rynku.

Mniejsze koszty, większa przejrzystość?

Jak zauważa Izdebski, obecne koszty związane z portalem DOM są ogromne w porównaniu do wydatków na Rejestr. Utworzenie portalu ma pochłonąć nawet 26,5 miliona złotych – to skandaliczne kwoty w kontekście problemów z przejrzystością rynku.

Czynniki decydujące o sukcesie danych?

W opinii ekspertów, kluczowa jest także jakość i regularność przekazywanych danych. Różnice w metodzie przekazywania informacji przez powiaty mogą prowadzić do niekompletności danych. Niektóre powiaty wprowadzają dane z opóźnieniem, co stawia pod znakiem zapytania rzetelność całego systemu.

Problemy z ochroną danych osobowych?

Rozważając powstanie portalu DOM, nie można zapomnieć o wyzwaniach związanych z RODO. Ograniczenia w łączeniu danych osobowych z transakcjami mogą uniemożliwić efektywne funkcjonowanie portalu.

W obliczu rosnących wątpliwości i prowadzonych prac nad alternatywnymi rozwiązaniami, pozostaje pytanie - czy rządowy portal DOM to rzeczywiście odpowiedź na potrzeby rynku, czy tylko kolejny krok ku niepewności?