Czy pamiętasz czasy PRL? Samochody na specjalne zapisy!

W czasach PRL wielu Polaków odkładało pieniądze na tzw. Samochodowe Książeczki PKO, marząc o wymarzonej furze, jaką był Fiat 125p. Im dłużej trwał proces oszczędzania, tym niższa rata za wymarzone cztery kółka. Chociaż system ten brzmiał obiecująco, w praktyce wielu obywateli zostało z niczym.

Talony na „malucha” – szansa dla wybranych!

Alternatywnym sposobem na zdobycie samochodu były talony, przyznawane m.in. za osiągnięcia w kulturze czy pracy w zakładach kooperujących z FSO. Szczególnie beneficjentami tego systemu byli m.in. hutnicy z Huty Warszawa oraz górnicy. Jednak po zmianach ustrojowych, ci, którzy oszczędzali, często pozostawali bez niczego.

Rekompensaty dla poszkodowanych – co się zmieni?

Z czasem pojawił się program, który umożliwiał odzyskanie wpłaconych kwot z rekompensatą. Zgłaszając się do PKO Banku Polskiego, posiadacze przedpłat mogli odebrać zainwestowane środki wraz z odsetkami. Jak wskazuje Business Insider, jeszcze niedawno idea rekompensat budziła nadzieję wielu obywateli.

Ministerstwo Finansów szykuje zmiany!

Niestety, z informacji, jakie podał wiceminister finansów Jarosław Neneman, wynika, że resort planuje zakończenie programu rekompensat. W ramach przeglądów analizowane są opcje wycofania kwartalnej waloryzacji sum rekompensat, co może oznaczać koniec marzeń wielu Polaków o zwrocie oszczędności.

Czy to koniec? Co z przyszłością programu?

Z danych ministerstwa wynika, że zainteresowanie programem systematycznie maleje. Na koniec 2024 roku przewidywane jest zaledwie 238 otwartych rachunków dla osób uprawnionych do rekompensat. Warto zaznaczyć, że w latach 2015-2024 zrealizowano jedynie 10 wypłat. Czy to oznacza, że historia programu dobiega końca?