Świat

Rosja na kursie kolizyjnym: Tworzy zamkniętą sieć internetową, aby kontrolować obywateli

2024-12-17

Autor: Tomasz

Według najnowszych doniesień lokalnych mediów, ogłoszonych przez amerykański think tank Instytut Studiów nad Wojną (ISW), Roskomnadzor rozpoczął testy mające na celu ściślejszą kontrolę dostępu do internetu w Dagestanie — jednym z najbardziej muzułmańskich regionów Rosji.

Serwis informacyjny Czernowik ujawnia, że mieszkańcy Dagestanu oraz sąsiednich regionów, takich jak Czeczenia i Inguszetia, napotykają trudności w dostępie do popularnych stron internetowych, w tym YouTube, Amazon czy Telegram. Nawet korzystanie z wirtualnych sieci prywatnych (VPN), które zazwyczaj umożliwiają omijanie cenzury, nie przynosi oczekiwanych rezultatów.

Roskomnadzor w oświadczeniu dla "Kommiersant" podkreślił, że celem tych testów jest zapewnienie, iż rosyjski Internet, znany jako RuNet, ma możliwość odcięcia się od globalnego internetu. Rosyjskie władze od lat dążą do wprowadzenia bardziej rygorystycznych ograniczeń dotyczących dostępu do informacji, co potwierdzają trudności w dostępie do niezależnych mediów, a także ograniczenia w obszarze informacji na temat wojny w Ukrainie, która jest cenzurowana w kraju.

Co więcej, zapotrzebowanie na usługi VPN znacząco wzrosło po rosyjskiej inwazji na Ukrainę, w wyniku czego obywatele szukają sposobów na dostęp do informacji i usług internetowych, które są blokowane przez rosyjskie władze.

ISW podaje, że ostatnie testy były skoncentrowane na regionach, gdzie w przeszłości miały miejsce protesty przeciwko polityce Kremla. "Roskomnadzor prawdopodobnie planował sprawdzić zdolność do odcięcia Czeczenii, Dagestanu i Inguszetii od kluczowych usług informacyjnych, takich jak Telegram, co ma na celu kontrolowanie przestrzeni informacyjnej w obliczu ewentualnych przyszłych napięć" — mówi raport ISW.

Niepokojące jest to, że testy mogą być częścią szerszego planu ograniczenia dostępu do globalnego internetu w Rosji, co w efekcie może prowadzić do jeszcze większej izolacji obywateli i ograniczenia ich prawa do informacji. Obserwatorzy na całym świecie z niepokojem śledzą te zmiany, które mogą mieć długofalowe konsekwencje dla rosyjskiego społeczeństwa.