Rewolucyjne zmiany w PIT 2025: Jak wpłyną na seniorów i dobrze zarabiających?
2024-12-23
Autor: Agnieszka
Miliony Polaków w 2025 roku odczują znaczną podwyżkę podatku dochodowego (PIT). Przyczyną jest brak waloryzacji kwoty wolnej od podatku, co sprawi, że emeryci oraz dobrze zarabiający będą musieli odprowadzać wyższe składki.
Zgodnie z nowym systemem, emerytury przekraczające 2 500 zł miesięcznie będą objęte podatkiem, a osoby, które obecnie płacą 12% PIT, mogą znaleźć się w 32% przedziale podatkowym. Oznacza to, że w przypadku podwyżki, z każdej dodatkowej stówki emerytury muszą oddać fiskusowi aż 32 zł!
W ostatnich latach, kwota wolna od podatku została podwyższona do 30 000 zł, a stawka 12% obowiązywała dla dochodów do 120 000 zł. Niestety, rząd obiecał pomóc, lecz nie zwiększył kwoty wolnej ani nie zaktualizował progów podatkowych w odpowiedzi na rosnącą inflację. Efekt? W 2025 roku podatek dochodowy dotknie miliony Polaków.
Rządowe działania mogą być krótkowzroczne. Prowadzą do oszczędności wydatkowych, co w efekcie ograniczy popyt i wzrost gospodarczy, który zależy nie tylko od inwestycji, ale i konsumpcji. Historia pokazuje, że wysoki fiskalizm prowadzi do spowolnienia wzrostu gospodarczego - jest to znane od XIX wieku.
Przykład? W 2024 roku wiele osób, które nie przekraczały 2 500 zł miesięcznego dochodu, zostało zwolnionych z PIT. Jednak w wyniku waloryzacji emerytur, ta liczba znacząco się zmniejszy. W rezultacie rzesza emerytów, którzy do tej pory nie płacili podatków, będzie zmuszona oddać część swoich dochodów skarbowi państwa.
Możnierwdzosławk możesz zadać pytanie - jak to co się dzieje, ma wpływ na naszą gospodarkę? Prostą odpowiedzią jest, że wyższe opodatkowanie ogranicza możliwości wydatkowe obywateli, a tym samym spadają wpływy do budżetu z innych podatków, na przykład VAT.
Z kolei dobrze zarabiający menedżerowie również odczują konsekwencje w postaci wyższych wydatków podatkowych. Rząd nie spełnia obietnic wyborczych dotyczących kolejnymi kwot wolnych i stawką sięgania wpływów, co w dłuższej perspektywie sprawi więcej problemów finansowych.
Nadchodzące zmiany wydają się niekorzystne - w szczególności dla seniorów z niskimi emeryturami, którzy w 2024 roku mogli liczyć na brak PIT. Kohacz, że te zmiany mogą również znacząco wpłynąć na wysoką inflację, która 'wciąga' realną wartość zarobków. Wartość wynagrodzeń wciąż maleje, a wzrosty płac nie nadążają za wzrostem cen. W praktyce oznacza to coraz większy ciężar podatkowy nałożony przez rząd, co może stać się poważnym problemem społecznym w przyszłości.