Rozrywka

Ray Wilson: Kosmiczny koncert i miłosne wyznania!

2025-04-17

Autor: Ewa

Genesis: Ikona Muzyki

Zespół Genesis, założony w 1967 roku, przez pięć dekad kształtował oblicze muzyki rockowej. Ich ostatnie chwile na scenie przypadły na 2022 rok, głównie przez problemy zdrowotne Phila Collinsa, który przez wiele lat przyciągał uwagę fanów swoim talentem.

Ray Wilson: Powrót na szczyty

W 1995 roku Collins zdecydował się na solową karierę, a w jego miejsce do zespołu dołączył Ray Wilson. Wokalista, znany z grupy Stiltskin, szybko podbił serca fanów i współtworzył ostatni album Genesis, "Calling All Stations", który był hołdem dla ich muzycznych korzeni.

Niezapomniane powroty i koncerty

Mimo że "Calling All Stations" zyskał uznanie krytyków i sprzedał się znakomicie, tragiczna trasa koncertowa w USA i odejście Wilsona zdusiły dalszy rozwój grupy. Artysta dał jednak nowe życie swoim występom solowym i projektowi "Genesis Classic". W listopadzie 2023 roku przyciągnął tłumy do Wrocławia i Poznania, biorąc na warsztat zarówno hity Genesis, jak i swoje własne utwory.

Energia na scenie!

Podczas koncertów publiczność szalała w rytm znanych melodii, a największe zainteresowanie wzbudzał utwór "Inside", nawiązując do czasów skutecznych rządów Wilsona w Genesis. Fantastyczna atmosfera była odczuwalna, gdy widzowie z nieskrępowaną radością śpiewali razem z artystą.

Zaskakujące wyznania miłosne

Podczas jednego z występów Wilson nie tylko zaskoczył publiczność swoimi wokalnymi umiejętnościami, ale również osobistym wyznaniem. W pokazującej się nowej obrączce zdradził, że jego serce znowu bije dla Polki – Mariki, zdolnej wokalistki i kompozytorki, z którą wspólnie występuje.

Podziwiając miłość i sztukę

Ray, który przez lata związał swoje życie z Polską, przyznał, że przeprowadzka do Poznania była mu bardzo bliska sercu. Wspólnie z Mariką tworzą nie tylko parę, ale także duet artystyczny. Kiedyś były małżeństwo, dziś postanowili rozpocząć nowy rozdział w swoim życiu.

Zapisz się w historii!

Koncert Raya Wilsona zorganizowany przez wROCKfest.pl z pewnością na długo pozostanie w pamięci fanów. Warto również wspomnieć o Gitarowym Rekordzie Guinnessa, który odbył się tego samego dnia, 1 maja. Wrocław pobił wszelkie rekordy, gdy 7967 gitarzystów zagrało razem "Hey Joe". Wspólna pasja łączy zarówno muzyków, jak i słuchaczy w niezapomnianych chwilach!