Świat

Putin wyjaśnia wycofanie wojsk z przedmieść Kijowa. Co naprawdę się wydarzyło?

2025-01-29

Autor: Piotr

Władimir Putin, przywódca Rosji, podczas rozmowy z dziennikarzem Aleksiejem Zarubinem, podkreślił, że podjęcie decyzji o wycofaniu wojsk z obszarów wokół Kijowa miało znaczenie dla przyszłych negocjacji pokojowych. "Powiedzieliśmy ówczesnym przywódcom Ukrainy, że mieszkańcy Ługańskiej Republiki Ludowej i Donieckiej Republiki Ludowej nie chcą być częścią Ukrainy. Mieli wyjść stamtąd i tyle. Nie byłoby żadnych działań wojennych, żadnych wojen," powiedział Putin, cytowany przez agencję TASS.

Jednakże, wydarzenia na terenie Ukrainy przed decyzją o wycofaniu wojsk są znacznie bardziej skomplikowane. W marcu 2022 roku Rosjanie zorganizowali kontrowersyjne referenda na wschodzie Ukrainy, które były szeroko krytykowane jako sfałszowane i wymuszone. Uzbrojeni żołnierze, którzy chodzili po domach, straszyli mieszkańców karami za głosowanie przeciwko dołączeniu do Rosji. Ostatecznie żaden demokratyczny kraj nie uznał wyników tych plebiscytów.

Przeanalizujmy okoliczności wycofania wojsk. Nie da się ukryć, że na początku ukraińska armia stawiała skuteczny opór. "Nasze wojska ścigają Rosjan zarówno na północnym zachodzie, jak i północnym wschodzie Kijowa, odsuwając wroga od stolicy" – relacjonował wówczas Ołeksij Arestowicz, doradca prezydenta Wołodymyra Zełenskiego. Ukraińcy natarli na rosyjskie jednostki, co wymusiło na nich cofnięcie się spowrotem w kierunku Białorusi.

Przypomnijmy, że sytuacja na froncie w Ukrainie jest dynamiczna, a nowe dane z frontu wskazują na dalsze zmiany w układzie sił. W miarę jak zbliżają się nowoczesne technologie i wsparcie ze strony zachodnich sojuszników, konflikt wciąż trwa, a decyzje Putina są analizowane przez ekspertów na całym świecie. Jakie będą następne kroki Rosji? Z doświadczeń i analiz wynika, że przyszłość konfliktu w Ukrainie może zaskoczyć niejedno państwo na świecie.