W najnowszych doniesieniach na temat Wojciecha Szczęsnego, polskiego bramkarza, pojawiają się niepokojące wieści, które mogą zaskoczyć niejednego fana.

Po tygodniach spekulacji i niepewności, Szczęsny w końcu podpisał nową umowę z FC Barceloną, zobowiązując się do gry w stolicy Katalonii przez dwa sezony. Choć zdawało się, że sprawy są już jasne, to jednak oficjalne ogłoszenie przedłużenia kontraktu długo się opóźniało.

Co kryje umowa Szczęsnego?

Jednak najnowsze informacje z "Mundo Deportivo" przynoszą zatrważające wieści. Okazuje się, że przyszłość Polaka w Barcelonie nie jest taka pewna, jak się wydawało. Szczegóły dotyczące jego kontraktu wskazują, że drugi sezon uzależniony jest od liczby meczów, które Szczęsny rozegra w pierwszym.

"Umowa obowiązuje przez dwa sezony, ale jej kontynuacja w drugim roku będzie zależała od liczby rozegranych meczów – zazwyczaj wymaga się 50% udziału" – donosi dziennik.

Kto będzie bramkarzem numer 1?

Dodatkowo, choć Szczęsny ma zapewnione miejsce w drużynie, wygląda na to, że będzie pełnił rolę rezerwowego. Głównym bramkarzem Blaugrany ma zostać Joan Garcia, nowy nabytek z Espanyolu, pozyskany za około 25 milionów euro.

To z pewnością skomplikuje sytuację Szczęsnego, który przechodzi przez trudny okres, wiedząc, że jego występy będą kluczowe dla jego pozycji w zespole.

Co dalej z karierą Szczęsnego?

Fani zastanawiają się, jak dalej potoczy się jego kariera. Czy Polak zdoła wywalczyć sobie miejsce w składzie, czy może przyjdzie mu rozważyć inne opcje? Ta sytuacja z pewnością będzie obserwowana z zapartym tchem!

Bądźcie na bieżąco, bo przyszłość wojciecha Szczęsnego w Barcelonie stoi pod znakiem zapytania, a emocje tylko rosną!