We wtorek na boiskach Ligi Mistrzów zobaczymy zespoły z czołowych czterech lig europejskich. Dzięki emocjonującym starciom nie tylko powalczą o awans, ale również zobaczymy, jak radzą sobie zawodnicy, którzy mogą stać się przyszłością europejskiego futbolu.

Inter Mediolan jest jedynym zespołem, który w tym sezonie jest zarówno mistrzem, jak i liderem swojej ligi. W składzie Simone Inzaghiego na kluczowy mecz przeciwko Bayernowi Monachium znalazł się Nicola Zalewski, który ma szansę na debiut w Lidze Mistrzów. To ogromna szansa dla młodego Polaka, który dotąd nie miał okazji wystąpić w tak prestiżowych rozgrywkach. W poprzednim dwumeczu Interu z Feyenoordem Rotterdam Zalewski był kontuzjowany, co uniemożliwiło mu udział w rywalizacji. Z powodu urazu mecz musi także opuścić Piotr Zieliński.

Na poziomie ligowym Inter osiąga lepsze wyniki, zajmując czwarte miejsce w lidze, a Bayern Monachium znaleźli się na 12. miejscu. Bayern stracił wiele punktów, co spowodowało, że musiał grać w rundzie play-off przeciwko Celtikowi FC. Po przejściu do najlepszej szesnastki, Bayern zaprezentował się znakomicie, eliminując Bayer 04 Leverkusen w efektownym stylu, zdobywając pięć goli i nie tracąc żadnego.

Ostatni mecz Bayernu z Interem miał jednostronny przebieg. W 2022 roku niemiecka drużyna dwukrotnie wygrała z Interem, ale paradoksalnie to Inter dotarł do finału w 2023 roku, gdzie uległ Manchesterowi City. Bayern odpadł z rywalizacji znacznie wcześniej, co podkreśla jego słabszą formę w porównaniu do rywali. Benjamin Pavard zdołał wówczas strzelić gola, a dzisiaj broni barw Interu.

Inter pozostaje niepokonany od 10 meczów, jednak ostatnie spotkanie zakończyło się remisem z Parmą 2:2, co pokazało, że zespół nie jest już tak dominujący jak wcześniej. Mimo to, Inter walczy o trzy trofea w tym sezonie: Ligę Mistrzów, Scudetto oraz Puchar Włoch.

Z kolei w starciu Arsenalu FC z Realem Madryt Jakub Kiwior i spółka podejmą obrońcę tytułu, który w tym sezonie zdołał wyeliminować Manchester City i Atletico Madryt. Aby pokonać lokalnych rywali, Real potrzebował konkursu rzutów karnych.

Wznowienie rywalizacji między Arsenalem a Realem Madryt to coś, na co kibice musieli czekać od 2006 roku. W tamtych czasach drogi tych dwóch drużyn skrzyżowały się na Highbury, zanim obecny stadion Kanonierów został otwarty. Wcześniejsze spotkanie zakończyło się remisem 0:0, ale Arsenal awansował do ćwierćfinału, zwyciężając na Santiago Bernabéu 1:0. W późniejszych latach Kanonierzy dotarli do finału, gdzie przegrali z FC Barceloną.

Ćwierćfinał Ligi Mistrzów: 21:00, Arsenal FC - Real Madryt

Nie przegap tych emocjonujących spotkań, które mogą zadecydować o przyszłości wielu utalentowanych zawodników!