Finanse

Polski gigant ogłasza masowe zwolnienia! Co wpłynęło na decyzję o redukcji zatrudnienia?

2024-11-11

Autor: Andrzej

Siarkopol, spółka należąca do Grupy Azoty, planuje wprowadzenie grupowych zwolnień, o czym poinformowała 'Gazeta Wyborcza'. Komunikat w tej sprawie został przekazany związkom zawodowym oraz do Powiatowego Urzędu Pracy w Staszowie. Na chwilę obecną wniosek jest niekompletny, gdyż firma nie sprecyzowała liczby osób, które mogą stracić pracę. Zaznaczone zostało, że Siarkopol dostarczy brakujące dane w najbliższym czasie.

Podwyżki cen ciepła spowodowały, że firma straciła 207 pracowników, co stwierdził Paweł Dendera, przewodniczący zakładowej 'Solidarności' w Siarkopolu Grzybów. Istnieją jednak obawy, że liczba zwolnionych może być znacznie niższa, ponieważ prezes Siarkopolu sugerował, aby od liczby 207 pracowników odjąć osoby, które nabyły prawo do emerytury i zdecydowały się opuścić firmę, co może obejmować około 80-90 pracowników.

'Gazeta Wyborcza' informuje, że do końca kwietnia 2025 roku zatrudnienie w Siarkopolu spadnie o 20 proc., co może oznaczać utratę pracy dla ponad 140 osób z 700 zatrudnionych. Tak znaczące redukcje nie są zaskoczeniem, ponieważ Siarkopol już od dłuższego czasu zmniejsza zatrudnienie. Na koniec 2022 roku firma zatrudniała 871 osób, co daje około 20-procentowy spadek zatrudnienia, co jest największym spadkiem we wszystkich spółkach Grupy Azoty.

Rzeczniczka Grupy Azoty tłumaczy, że w ostatnich latach w Siarkopolu 'bez uzasadnienia zwiększano zatrudnienie'. W 2016 roku liczba pracowników wynosiła 748, a w 2018 roku już, ponad 800. Od tego czasu liczba zatrudnionych nie spadała, osiągając najwyższy poziom w 2022 roku. Kwestie związane z zarządzaniem i efektywnością pracy w Siarkopolu stają się coraz bardziej dyskusyjne w kontekście zmieniającej się sytuacji rynkowej oraz rosnących kosztów produkcji.

Pracownicy z niepokojem obserwują rozwój sytuacji, a związki zawodowe intensyfikują działania mające na celu ochronę miejsc pracy. Wiele osób obawia się, że w obliczu planowanych zwolnień, sytuacja finansowa firmy może się jeszcze pogorszyć, a to może prowadzić do destabilizacji całego regionu.