Polska zbliża się do historycznego momentu – budowy pierwszej elektrowni jądrowej! W trakcie konferencji prasowej minister energii, Krzysztof Motyka, zadeklarował intensywny dialog z Komisją Europejską. Ma on nadzieję, że zgoda na projekt zostanie wydana znacznie szybciej niż sąsiadujące kraje.

Komisja Europejska (KE) zainicjowała postępowanie poszerzone dotyczące wsparcia publicznego dla tego monumentalnego projektu. To standardowa procedura, w ramach której KE sprawdza zgodność planowanej pomocy z rynkiem wewnętrznym Unii oraz jej potencjalny wpływ na rynek energii w Europie.

Oczekiwanie na zielone światło od Komisji jest kluczowe. Po uzyskaniu akceptacji, Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) będą mogły zabezpieczyć dodatkowe fundusze na kolejne etapy budowy.

Nowa umowa na budowę stacji elektroenergetycznej!

W międzyczasie, Elektrotim podpisał umowę z PEJ na projektowanie oraz budowę stacji elektroenergetycznej 110/15kV, która będzie niezbędna dla funkcjonowania pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Wartość umowy wynosi aż 161,85 mln zł netto.

Podstawowy zakres umowy opiewa na 9,8 mln zł, natomiast pozostała suma to wynagrodzenie za opcję budowy. Klient ma możliwość skorzystania z dodatkowych opcji do 2026 roku, co może zwiększyć wartość umowy.

Budowa zakończy się zgodnie z planem – podstawowe prace powinny zostać ukończone w styczniu 2027 roku, a dodatkowe prace do maja 2028 roku.

Mijające miesiące przynoszą nowe nadzieje dla polskiej energetyki atomowej, która może stać się kluczowym elementem strategii dotyczącej zielonej energii w kraju. Czy Polska wkrótce stanie się liderem w korzystaniu z energii jądrowej w Europie?