Krytyczny moment na granicy

Rosyjskie i białoruskie manewry wojskowe stały się przyczyną globalnego niepokoju, zwłaszcza w kontekście gróźb dla krajów bałtyckich. Generał dywizji Wojska Polskiego w stanie spoczynku, Stanisław Komornicki, podkreślił, że wiele sygnałów, w tym dokumenty wojskowe, jasno wskazuje na zagrożenie.

Manewry "Zapad-2025" w trakcie inwazji

Manewry "Zapad-2025", które rozpoczęły się 12 września i potrwają do 16 września, korzystają z terytoriów Białorusi. To pierwsze tego typu ćwiczenia od czasu, gdy Rosja rozpoczęła pełnoskalową inwazję na Ukrainę. Dla przypomnienia, w 2021 roku podobne manewry umożliwiły Rosji mobilizację wojsk przy granicy ukraińskiej.

Brak zgody w NATO

W obliczu agresywnej postawy Moskwy NATO w odpowiedzi zorganizowało duże manewry z udziałem 30 tysięcy żołnierzy. W wyniku tych wydarzeń, ryzyko niezamierzonych incydentów znacznie wzrosło. Obie strony, operując po obu stronach granicy, zwiększają napięcia.

Polska podejmuje środki bezpieczeństwa

Jako odpowiedź na rosyjskie działania, Polska częściowo zamknęła swoją przestrzeń powietrzną przy granicy z Białorusią i Ukrainą, a na lądzie rozstawiono drut kolczasty. Dodatkowo, Rada Bezpieczeństwa ONZ w Nowym Jorku rozpatrywać będzie incydenty związane z dronami.

Rosyjskie protesty wobec zamknięcia granicy

Rosja, oburzona zamknięciem granicy przez Polskę, wezwała Warszawę do jej otwarcia, określając decyzję jako “destrukcyjną”. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ, Maria Zacharowa, ostrzegła przed konsekwencjami oraz oskarżyła Polskę o ignorowanie inicjatyw pokojowych ze strony Moskwy.

Manipulacja i zagrożenie nuklearne

Szczególnie niepokojące jest to, że manewry "Zapad" przewidują ćwiczenia związane z planowaniem użycia broni jądrowej oraz nowych rakiet średniego zasięgu. Choć rosyjskie władze zapewniają, że nie zamierzają detonować ładunków nuklearnych, eksperci wskazują na wcześniejsze praktyki wojskowe, które mogą budzić strach przed eskalacją konfliktu.

Strategia Moskwy w cieniu NATO

Zarówno białoruscy, jak i rosyjscy dowódcy będą dążyć do ustalenia taktyki użycia broni nuklearnej. Według ministra obrony Białorusi, manewry dużą część będą prowadzone z dala od granicy NATO, lecz nie da się ukryć, że część ćwiczeń odbywa się w bezpośrednim sąsiedztwie Polski i Litwy. Świat wstrzymuje oddech, obserwując tę sytuację.