Kroczyce, urokliwa miejscowość w sercu Jury Krakowsko-Częstochowskiej, nagle stały się scenerią przerażających wydarzeń, które zszokowały społeczność lokalną.

W dniach 15 października 2024 roku w Szkole Podstawowej im. Sienkiewicza, gdzie uczy się ponad 300 uczniów, doszło do incydentu, który na zawsze zmienił życie wielu dzieci.

Przed porannym dzwonkiem do szkoły, do szatni weszła kobietą – policjantka, która z nieznanych powodów zaatakowała 11-letniego Marcina. Inni uczniowie, w tym młodsza siostra chłopca, były świadkami tego brutalnego incydentu.

Kobieta zaczęła szarpać chłopca, stale grożąc mu, że "wyśle jego matkę do burdelu". Scena była przerażająca: podduszała go, kopiąc i trzymając za szyję. Jak można się domyślać, dzieci były przerażone i zszokowane tym, co zobaczyły.

Obecnie prokuratura postawiła policjantce zarzuty, a cały incydent staje się tematem licznych dyskusji na temat bezpieczeństwa dzieci w szkołach. Rodzice oraz społeczność lokalna są głęboko zaniepokojeni, jak do czegoś takiego mogło dojść w miejscu, które powinno być bezpieczną przystanią dla najmłodszych.

Ta dramatyczna sytuacja stawia pytanie o role przedstawicieli prawa i ich wpływ na młodzież. Z niecierpliwością czekamy na dalszy rozwój wydarzeń i reakcję odpowiednich służb.