W emocjonującym meczu, który rozegrał się w Niecieczy, Korona Kielce dokonała niesamowitego powrotu, zdobywając pierwsze trzy punkty w sezonie na wyjeździe. Po zaciętej walce, zakończyli pojedynek z wynikiem 3:1.

Początek meczu - Beniaminek na prowadzeniu!

Już w 6. minucie meczu, Korona mogła objąć prowadzenie, jednak strzał Wiktora Długosza trafił w stojącego obrońcę, Macieja Wolskiego. Co ciekawe, to gospodarze - Bruk-Bet Termalica - pierwsi wyprowadzili cios, kiedy w 8. minucie Damian Hilbrycht dał im prowadzenie strzałem, który odbił się od poprzeczki i wpadł do bramki.

Niepewność w szeregach Korony

Pomimo straty gola, Korona miała problemy z odnalezieniem rytmu. Niecieczanie dominowali, a Wolski mógł podwyższyć wynik, lecz spudłował z bliskiej odległości. Gospodarze mogli być spokojni, ale do końca pierwszej połowy żadna z drużyn nie stworzyła większego zagrożenia.

Druga połowa - Złocisto-Krwiści w natarciu!

Druga część meczu rozpoczęła się wspaniale dla Korony. Już w 47. minucie Dawid Błanik wyrównał wynik po dynamicznym ataku. Korona, rozbudzona, w pięć minut później przejęła prowadzenie. Bartłomiej Smolarczyk wykorzystał zamieszanie w polu karnym i strzałem przy słupku pokonał bramkarza.

Korona nachodzi na przeciwnika!

Nie zamierzali poprzestać na dwóch golach. Kiedy w 68. minucie Konrad Matuszewski dobił piłkę po obronie bramkarza, stało się jasne, że Kielczanie przejęli kontrolę nad grą. Korona zdobijała trzecią bramkę, udowadniając swoją przewagę.

Niecieczani nie poddają się!

Beniaminek próbował wrócić do gry, a Andrzej Trubeha miał szansę na kontaktowego gola, jednak bramkarz Dziekoński zażegnał niebezpieczeństwo. Emocje sięgały zenitu, a Korona, broniąc wyniku, zdołała przywrócić kontrolę nad boiskową sytuacją.

Mecz do zwycięstwa!

Ostatecznie Korona Kielce wygrała 3:1, a bramkarz Mleczko musiał zmierzyć się z jeszcze kilkoma groźnymi strzałami. Gospodarze nie zdołali zdobyć premierowego zwycięstwa na własnym boisku, natomiast Korona wróciła z pełną pulą punktów.

Ostateczny wynik:

Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Korona Kielce 1:3 (1:0) 1:0 - Damian Hilbrycht 8' 1:1 - Dawid Błanik 47' 1:2 - Bartłomiej Smolarczyk 52' 1:3 - Konrad Matuszewski 68'.

Składy drużyn:

Bruk-Bet Termalica: Miłosz Mleczko - Gabriel Isik, Bartosz Kopacz, Lucas Masoero - Damian Hilbrycht, Maciej Ambrosiewicz, Maciej Wolski - Sergio Guerrero, Krzysztof Kubica - Jesus Jimenez, Morgan Fassbender. Korona Kielce: Xavier Dziekoński - Bartłomiej Smolarczyk, Kostas Sotiriou, Marcel Pięczek - Wiktor Długosz, Martin Remacle, Tamar Svetlin, Konrad Matuszewski - Nono, Dawid Błanik, Antonin.

Wspaniałe widowisko dostarczyło kibicom emocji do samego końca i pozostawiło wiele do przemyślenia przed kolejnymi meczami.