
Oto, co działo się w polskiej reprezentacji za kadencji Brzęczka! Nie uwierzysz, co piłkarze mu powiedzieli!
2025-09-22
Autor: Katarzyna
Reprezentanci Polski intensywnie pracują nad swoją formą w klubach, a emocje przed nadchodzącymi meczami eliminacyjnymi do Mistrzostw Świata w USA, Kanadzie i Meksyku rosną. Po udanym wrześniowym zgrupowaniu, w którym zremisowaliśmy z Holandią i pokonaliśmy Finlandię, z niecierpliwością czekamy na towarzyski mecz z Nową Zelandią (9 października) oraz starcie z Litwą (12 października).
Brzęczek na fotelu selekcjonera – rekordowe 24 mecze!
Jerzy Brzęczek, selekcjoner kadry w latach 2018-2021, przeszedł do historii, borykając się z trudnym zadaniem – kontynuacji sukcesów po Adamie Nawałce, który poprowadził Polaków do największych triumfów, w tym EURO 2016. Pod jego wodzą biało-czerwoni rozegrali 24 mecze, utrzymując się w dywizji A Ligi Narodów oraz awansując na EURO 2020, jednak nie dane mu było poprowadzić drużyny w tym turnieju. Zbigniew Boniek, prezydent PZPN, nagle zerwał współpracę z Brzęczkiem.
Czy Lewandowski miał coś do powiedzenia?
Wielu spekuluje o stosunkach Brzęczka z jednym z najlepszych napastników świata, Robertem Lewandowskim. Legendarny moment „osiem sekund milczenia” kapitana po porażce z Włochami w 2020 roku, wciąż wzbudza emocje. Lewandowski, kiedy został spytany o swoje zdanie na temat trenera, nie potrafił wydusić z siebie słowa! Teraz Brzęczek wspomina, że Lewandowski po wszystkim zadzwonił do niego.
Tajemnice szatni – piłkarze donosili na trenera!
W ostatnim odcinku „Cafe Futbol” Tomasz Hajto wyjawił zaskakujące informacje dotyczące relacji piłkarzy z Brzęczkiem. Z jego relacji wynika, że zawodnicy skarżyli się na jego wymagania do ówczesnego prezesa PZPN, Zbigniewa Bońka, co sugeruje, że zasady ustalane przez selekcjonera były dla niektórych za trudne do zaakceptowania. Hajto ujawnia, że niektórzy piłkarze próbowali manipulować sytuacją, zamiast skupić się na grze.
Skandaliczne sytuacje w drużynie!
Hajto nie mógł powstrzymać się od przypomnienia jednej komicznej sytuacji – podczas odprawy jeden z piłkarzy zasugerował Brzęczkowi, aby zaśpiewał! Sam selekcjoner potwierdził tę anegdotę, podkreślając, że to było absolutne nieporozumienie. Hajto jasno stwierdził: "Wtrącanie się w takie momenty narusza zasady i dyscyplinę w drużynie." W obliczu takich absurdów coraz trudniej zrozumieć, co się działo w szatni reprezentacji.
Te wydarzenia tylko pokazują, ile kontrowersji kryje się w kulisach polskiego futbolu. Czekamy na kolejne wieści z polskiej reprezentacji!