Nie daj się wprowadzić w błąd!

W niedzielę po godzinie 21:00 Policja w Warszawie wydała pilne ostrzeżenie skierowane do kierowców podróżujących do stolicy z kierunku Zegrza. Zaskakująco, aplikacja Google Maps fałszywie wskazywała na zamknięcie drogi krajowej nr 61, co okazało się całkowitą nieprawdą.

Aplikacja wprowadza w błąd

"Przy powrocie do Warszawy, prosimy, nie kierujcie się informacjami z Google Maps, które fałszują rzeczywistość twierdząc, że DK 61 jest całkowicie zablokowana i nieprzejezdna" - apelują mundurowi.

Korki na objazdach

Mimo zapewnień KSP, że droga z Zegrza do Warszawy jest przejezdna, wielu kierowców zdecydowało się na zmiany w trasie, co doprowadziło do powstania ogromnych korków na objazdach. Policja wzywa do unikania drogi wojewódzkiej nr 632, gdzie zator już się utworzył.

Nie pierwszy taki błąd!

Na razie nie ustalono przyczyny tego problemu, ale warto przypomnieć, że podobne zakłócenia z aplikacją Google Maps miały miejsce kilka tygodni temu w Niemczech na dużo większą skalę.

Podobny bałagan w Niemczech

Pod koniec maja, użytkownicy Google Maps w Niemczech natrafili na informacje o zamknięciu wielu dróg i autostrad, głównie w zachodniej i południowo-zachodniej części kraju oraz niektórych rejonach Belgii i Holandii. Okazało się, że problem był jedynie wirtualny – na trasach ruch odbywał się płynnie.

Kuriozalna awaria aplikacji

Przedstawiciele Google'a wytłumaczyli, że za chaos odpowiadała awaria systemu. To z pewnością nie pierwszy i nie ostatni przypadek, kiedy technologia myli się w najprostszych zadaniach!