
Ogólnopolska hurtownia ogłosiła upadłość. Ludzie tracą pracę
2025-01-31
Autor: Jan
"To, że firma ma kłopoty, wiemy od dłuższego czasu. Teraz chodzimy do pracy, ale nie mamy co robić i nikt nie wie, co będzie dalej" – komentuje pracownik hurtowni, cytowany przez "Gazetę Pomorską". W najlepszych czasach w hurtowni pracowało ponad 200 osób. Teraz, w efekcie systematycznych zwolnień, pozostało 100 pracowników. Ich przyszłość w firmie stanęła pod znakiem zapytania.
Hurtownia borykała się z problemami finansowymi od 2020 roku, kiedy to znalazła się na liście przedsiębiorstw, wobec których Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wszczął postępowanie w związku z zatorami płatniczymi. W 2024 roku UOKiK nałożył na nią karę w wysokości 1,3 mln zł. Mimo próby uzyskania komentarza, przedstawiciele Gordona nie chcieli odnosić się do tej trudnej sytuacji.
Warto dodać, że zamknięcia zakładów są coraz bardziej powszechne w wielu branżach. Producent farb Dulux również planuje zwolnienia, które obejmą ponad 2 tys. osób. Na dodatek, według raportu Krajowego Rejestru Długów, zadłużenie w sektorze motoryzacyjnym wzrosło o 15,5 proc., osiągając 422 mln zł, a w Krajowym Rejestrze Długów figuruje 12,5 tys. takich podmiotów.
Branża motoryzacyjna zmaga się z poważnymi problemami na całym kontynencie. Z analizy Europejskiego Stowarzyszenia Producentów Części Samochodowych (CLEPA) wynika, że w 2024 roku europejscy dostawcy zredukowali dwa razy więcej miejsc pracy niż w roku poprzednim. To alarmujące zjawisko, które odbija się na wspólnej gospodarce w Europie, a liczba etatów w branży zmalała łącznie o 58 tys. od 2020 roku.
W związku z rosnącym bezrobociem i trudnościami na rynku, wiele osób obawia się o przyszłość zawodową i stabilność finansową. Jakie wnioski wyciągną rządy oraz firmy w obliczu tych kryzysów? Czas pokaże, ale jedno jest pewne: obecne wydarzenia są niepokojące i wymagają natychmiastowych reakcji.