Tragiczne wydarzenia miały miejsce w piątek wieczorem na jarmarku świątecznym w Magdeburgu, gdzie kierowca wjechał w tłum, powodując chaos i panikę. Osoba odpowiedzialna za tę bezsensowną akcję, 50-letni mężczyzna z Arabii Saudyjskiej, została szybko ujęta przez służby porządkowe. Premier Saksonii ujawnił, że mężczyzna przyjechał do Niemiec w 2006 roku i pracował jako lekarz.

Początkowe doniesienia mówią o co najmniej 11 ofiarach śmiertelnych, jednak według najnowszych informacji, potwierdzonych przez władze Saksonii-Anhalt, mowa o dwóch ofiarach, w tym jednej małej dziewczynce. Z informacji wynika, że sprawca działał samodzielnie, lecz śledztwo nadal trwa, by ustalić dokładne motywy jego działania.

W obliczu tego tragicznego wydarzenia, mieszkańcy Magdeburga, a także całych Niemiec, są wstrząśnięci. Policja apeluje do osób, które były świadkami zdarzenia, aby zgłaszały się z informacjami. Chociaż władze podkreślają, że sytuacja jest pod kontrolą, emocje oraz strach wśród ludzi pozostają na wysokim poziomie. Nie przegap kolejnych aktualizacji na temat tego dramatycznego incydentu!