Nowa technologia wojskowa w Kielcach

Na Międzynarodowym Salonie Przemysłu Obronnego w Kielcach zaprezentowano rosnącą moc nowoczesnych technologii wojskowych. Wśród zaawansowanego sprzętu znalazł się bezzałogowy pojazd wodno-lądowy, zwany "Kaczką", który na pierwszy rzut oka przypomina łabędzia. Mimo swojego urokliwego wyglądu, jego przeznaczenie jest znacznie bardziej poważne.

Dron z misją rozpoznawczą

Dron o wdzięcznej nazwie "Kaczka" ma funkcję skrytego rozpoznania oraz zdolności do precyzyjnych zadań uderzeniowych. Wyposażony w kamerę oraz ładunek wybuchowy o wadze do 10 kg, działa autonomicznie zarówno w wodzie, jak i na lądzie. To innowacyjne dzieło Akademii Wojsk Lądowych zyskało uznanie, zdobywając nagrodę Ministra Obrony Narodowej.

Reakcje internautów: śmiech i uznanie

Internauci byli pełni humoru, nazywając drona "łabędziem trojańskim" czy "brzydkim kaczątkiem na sterydach". Mimo żartów, "Kaczka" wyróżnia się na tle innych sprzętów, prezentując się nad wyraz realistycznie w akcji.

Czy "Kaczka" ma szansę w boju?

Analizując możliwości "Kaczki", portal Defense Express zauważa, że jej zasięg do 5 km i niewielkie kółka pod spodem mogą ograniczać mobilność w terenie. Choć potrafi pływać, jej zdolności na lądzie są kwestionowane. Konstrukcja drona skrywa w sobie całe wyposażenie, a łabędź na górze spełnia jedynie rolę kamuflażu.

Koncerny obronne na MSPO 2025

Tegoroczna edycja MSPO przyciągnęła rekordową liczbę 811 wystawców z 35 krajów! Na olbrzymiej przestrzeni 40 tys. m² zaprezentowano nowinki z zakresu komunikacji, sztucznej inteligencji oraz technologii bezzałogowych. Wśród wystawców nie zabrakło także Huty Stalowa Wola z nowymi projektami.

"Kaczka": hit przyszłości czy chwilowy fenomen?

Czy polski dron wojskowy zyska popularność na rynku? Czas pokaże, jednak projekt wpisuje się w globalne trendy wykorzystania wzorów ptasich w technologii wojskowej. Dron może być odpowiedzią na nowe wyzwania, jakie stawiają przed nami współczesne konflikty.