Niemcy wstrząsają sceną polityczną!

Friedrich Merz z CDU, potencjalny nowy kanclerz Niemiec, zaskakuje gotowością do pomocy Ukrainie! W niedzielnym wywiadzie dla ARD ujawniono, że Merz planuje przekazać słynną broń - pociski manewrujące Taurus, zdolne do precyzyjnych uderzeń w Rosję.

Ola Scholz a Merz – różnica podejścia

Obecny kanclerz, Ola Scholz, unikał wysyłki tych pocisków, obawiając się zaangażowania Niemiec w konflikt. Tymczasem Merz ma inne zdanie, wskazując, że Ukraina musi przejść z obrony do ataku. Czy zniszczenie mostu krymskiego może zmienić bieg wojny?

Reakcja Kremla – groźby i ostrzeżenia

Decyzja o dostarczeniu pełnowartościowej broni Ukrainie nie pozostaje bez echa. Kreml ostrzega, że atak na rosyjskie instalacje za pomocą tych pocisków zostanie uznany za bezpośredni udział Niemiec w wojnie. Rzeczniczka rosyjskiego MSZ ostro skomentowała, że użycie Taurusów może skutkować zaangażowaniem niemieckich żołnierzy.

Eskalacja konfliktu?

Dmitrij Pieskow, rzecznik Kremla, nie szczędził słów krytyki wobec Merza, zarzucając mu chęć eskalacji konfliktu. Jeszcze ostrzej zareagował Dmitrij Miedwiediew, nazywając polityka „nazistą”. Jak widać, sytuacja na Ukrainie wciąż budzi duże emocje.

Militarne możliwości - jakie są argumenty?

Pułkownik w stanie spoczynku i polityk CDU, Roderich Kiesewetter, podkreśla, że pociski Taurus mogą znacząco osłabić rosyjskie linie zaopatrzeniowe. Jednak nie zgadza się, że Ukraina powinna używać ich do ataków na Moskwę, argumentując, że byłoby to militarne szaleństwo.

Niemiecka pomoc - czy to wystarczy?

Ukraina od lat apeluje o wsparcie w postaci dalekozasięgowego uzbrojenia. Merz, jako lider opozycji, nawołuje do przekazania Taurusów, a CDU/CSU składa wnioski w Bundestagu. Jednak dotychczasowe próby wsparcia zostały odrzucone.

Międzynarodowe wsparcie dla Ukrainy

Francja i Wielka Brytania już wyniosły na stół dostawy pocisków manewrujących dalekiego zasięgu dla Ukrainy. Czy Niemcy w końcu dołączą do tych działań? Z pewnością to nie koniec dyskusji na ten istotny temat.