
NASA wysłała myszy w kosmos. Powróciły z poważnymi uszkodzeniami kości
2025-04-01
Autor: Magdalena
Myszy, które spędziły 37 dni na Międzynarodowej Stacji Kosmicznej (ISS), doświadczyły znacznych ubytków kości, zwłaszcza w dolnych kończynach. Badania wykazały, że najpoważniejsze zmiany dotyczyły miejsc, gdzie kości łączą się z dużymi stawami, jak staw kolanowy i biodrowy. Interesujące jest to, że lędźwiowy odcinek kręgosłupa myszy pozostał niemal nienaruszony.
„Nasze badania wskazują, że mechaniczne odciążenie w miejscach nośnych jest główną przyczyną utraty masy kostnej w mikrograwitacji,” mówią badacze. „U ludzi lędźwiowy odcinek kręgosłupa dźwiga ciężar górnej części ciała, podczas gdy u myszy jest to struktura pozioma, która nie pełni tej samej funkcji.”
Dla porównania, grupę kontrolną myszy na Ziemi trzymano w klatkach przez ten sam okres, z analogiczną symulacją lotu, aby zrekompensować stres związany z startem. Utrata gęstości kości u myszy na Ziemi była jednak znacznie mniejsza niż u tych, które były w kosmosie.
Interesujące jest również, że badania zadają pytanie, czy promieniowanie kosmiczne mogło wpłynąć na utratę gęstości kości. Naukowcy wskazują, że promieniowanie nie było głównym czynnikiem, ponieważ niewielka dawka promieniowania, na którą myszy były narażone podczas lotu, nie wykazała wpływu na cały układ kostny.
Zrozumienie, jak mikrograwitacja wpływa na zdrowie osteologiczne, jest kluczowe dla przyszłych misji kosmicznych, w tym planowanej misji na Marsa, gdzie długotrwałe przebywanie w warunkach niskiej grawitacji może prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych. Naukowcy podkreślają, że dalsze badania są niezwykle ważne dla opracowania strategii zapobiegających utracie kości u astronautów.