W dzisiejszej rozmowie w Radiu Zet, minister funduszy i polityki regionalnej, Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, zaproponowała wprowadzenie nowego podatku od nadmiarowych zysków banków. To podejście wzbudza wiele emocji i dyskusji w Polsce. "Czy banki powinny dzielić się swoimi zyskami na obronność kraju?" pytał Bogdan Rymanowski. Pełczyńska-Nałęcz odpowiedziała, że takie środki mogłyby być przeznaczone na zdrowie publiczne lub bezpieczeństwo.

Minister podkreśliła, że obecnie banki nie zarabiają wystarczająco na akcjach kredytowych, które powinny wspierać rozwój polskich przedsiębiorców. "To świetna okazja, by wprowadzić nowe rozwiązania" - mówiła. Zdaniem minister, zwrot w kierunku aktywności banków w zakresie udzielania kredytów jest niezbędny dla rozwoju gospodarki. "Podatek od nadmiarowych zysków to potencjalny impuls, który pobudzi banki do bardziej zrównoważonych działań".

Reakcje na propozycję minister są różne. Minister finansów, Andrzej Domański, stwierdził, że banki już teraz płacą wysokie podatki, a ich zyski są nie tylko elementem cyklu gospodarczego, ale także wynikiem obecnych stóp procentowych. Domański zwrócił uwagę, że osiemnaście mld zł z CIT-u oraz dodatkowe podatki już teraz stanowią ogromny wkład banków w budżet państwa.

Jakub Jaworowski, minister aktywów państwowych, oraz przedstawiciele Związku Banków Polskich, wyrazili swoje obawy wobec nowego podatku. Jaworowski określił pomysł jako "zły", argumentując, że nie są to nadmiarowe zyski, a zwykła reakcja rynku na wysokie stopy procentowe. Dr Tadeusz Białek z ZBP podkreślił, że taka polityka będzie stała w sprzeczności z przyszłymi planami inwestycyjnymi i może zniechęcić sektor bankowy do wspierania gospodarki.

Minister Pełczyńska-Nałęcz w odpowiedzi zasugerowała, że brak działania w tej kwestii to nie tylko nieporozumienie, ale także "mity, które wymagają obalenia". Jej zdaniem, w obecnych czasach, takie innowacyjne rozwiązania mogą dać nowy impuls całej branży, a także pozytywnie wpłynąć na rynek pracy i rozwój lokalnych przedsiębiorstw.

Czy ten nowy podatek pomoże w rozwoju polskiej gospodarki, czy przyniesie więcej problemów niż korzyści? Takie pytania są aktualne i wymagają wnikliwej analizy. Bez względu na to, jakie będą ostateczne decyzje, temat wprowadzenia nowego podatku wyraźnie podzielił opinię publiczną.