Microsoft stawia na efektywność: nowy program oceny wyników

W najnowszej wewnętrznej wiadomości Microsoft ujawnia nową, globalną strategię poprawy efektywności pracowników, podkreślając "jasne oczekiwania i harmonogram poprawy". W ramach tego planu, jeśli ktoś nie spełnia wymagań, będzie musiał stanąć przed trudnym wyborem - wziąć udział w Programie Poprawy Wydajności (PIP) lub zgodzić się na dobrowolne rozwiązanie umowy.

Decyzje do podjęcia w krótkim czasie

Nowi pracownicy będą mieli zaledwie pięć dni na podjęcie decyzji, jaką opcję wybiorą. Jeżeli zdecydują się na PIP, to oferta dobrowolnego rozwiązania przestaje obowiązywać, co stawia ich w trudnej sytuacji.

Dla kogo ten system?

Warto zauważyć, że nowy model PIP może różnić się w zależności od lokalizacji, biorąc pod uwagę różne regulacje prawne w poszczególnych krajach. Microsoft nie skomentował dodatkowych szczegółów tego programu.

Podobieństwa do Amazona: Nowe zasady w branży technologicznej

Podobne podejście można zauważyć w programie Pivot Amazona, który oferuje pracownikom możliwość PIP lub wypłaty, gdy zdecydują się odejść. Amazon tłumaczył, że program ten ma na celu wspieranie pracowników w rozwoju, mimo że niektórzy z nich uważają, iż jest on zaprojektowany głównie w celu realizacji restrykcyjnych kwot zwolnień.

Produkcja czy oszczędności?

Zmiany w Microsoftcie następują w okresie, gdy cała branża technologiczna przechodzi na bardziej surowe standardy wydajności, co skutkuje mniejszymi pobłażaniami. Na początku roku firma zdecydowała się na zwolnienie 2000 pracowników uznanych za nieefektywnych, robiąc to bez wypłaty odpraw.

Czas na zmiany