Malwina Wędzikowska o trudnych latach z Rinke Rooyensem

Malwina Wędzikowska, znana stylistka i kostiumografka, postanowiła otworzyć się na temat swojego związku z Rinke Rooyensem, który trwał ponad pięć lat. W rozmowie z dziennikarką Puślecką przyznała, że weszła w świat show-biznesu, który okazał się dla niej zupełnie obcy, oraz jak w konsekwencji zetknęła się z problemami uzależnienia od alkoholu i narkotyków.

Życie w cieniu manipulacji i kłamstwa

W trakcie ich relacji, Wędzikowska pracowała przy programie "Taniec z gwiazdami", który produkował jej partner. Przyznała, że był to jeden z najtrudniejszych okresów w jej życiu. "Czułam, że muszę brać wszystko na siebie. Miałam niewielkie doświadczenie terapeutyczne, a jednak byłam zmuszona zmagać się z poważnymi problemami zdrowotnymi Rinke'a, czując się przy tym osamotniona" — mówiła.

Presja życia w blasku reflektorów

Wędzikowska mówi o tym, jak trudne było dla niej życie pod presją oczekiwań związanych z jej związkiem. "Starałam się być perfekcyjna, najlepiej jak tylko mogłam, aby udowodnić swoją wartość w jego oczach i oczach innych. Byłam 'dziewczyną prezesa', co wiązało się z ogromną presją" — wyznała. Opowiadała także o tym, jak z czasem poczuła się przytłoczona przez otoczenie, co doprowadziło do jej kryzysu.

Refleksja po rozstaniu: nowy rozdział życia

To pierwsze publiczne wyznanie Malwiny Wędzikowskiej po zakończeniu związku z Rooyensem, które odsłania trudności, z jakimi musiała się zmagać. Po rozstaniu oboje partnerzy starali się unikać rozmów na swój temat, jednak teraz Malwina postanowiła podzielić się swoimi doświadczeniami, co może być dla wielu inspiracją do walki ze swoimi demonami.