Rozrywka

Liam Neeson wciąż na fali! Powrót legendy kina akcji

2025-09-09

Autor: Magdalena

Powrót niepokonanego

W czasach, gdy ikony kina akcji, takie jak Arnold Schwarzenegger i Sylvester Stallone, borykają się z problemami przyciągania widowni, Liam Neeson staje się nową sensacją na filmowym firmamencie! Choć największą sławę przyniosła mu seria "Uprowadzona", to jego inne role akcji również dostarczyły wielkich emocji.

Niespodziewane wybory Neesona

Mimo że w 2014 roku po premierze trzeciej części "Uprowadzonej" Neeson zapowiedział końcówkę swojej kariery w filmach akcji z racji wieku, szybko wrócił do swojego ulubionego gatunku. Choć zagrał w głośnym dramacie "Milczenie" Martina Scorsese, wkrótce znów zaskoczył widzów sensacyjnymi produkcjami.

Sukcesy i niepowodzenia

Przez ostatnią dekadę Neeson dostarczył nam wiele widowiskowych filmów akcji. Choć nie wszystkie były wyjątkowe, niektóre jak "Nocny pociąg" czy "Pasażer" zarobiły ponad 100 milionów dolarów na świecie. Niestety, z biegiem lat jakość jego ról maleje, a popularność filmów z jego udziałem wyraźnie spada.

Nowy rozdział na platformach

Choć Neeson zniknął z wielkiego ekranu, zyskał nowe życie na platformach streamingowych. Jego najnowszy film "Lodowy szlak: Zemsta" króluje na Prime Video, zdobywając serca widzów zarówno w Polsce, jak i za granicą.

Kino w niełatwych czasach

"Lodowy szlak: Zemsta" to kontynuacja hitu z 2021 roku, który zdobył popularność na Netflixie. W pierwszej części Neeson, jako zawodowy kierowca, stawiał czoła mroźnym oceanom, a w drugiej podróżuje przez wysokogórskie drogi Nepalu.

Krytyka i nowe wyzwania

Nie wszyscy są jednak fanami nowego kierunku kariery Neesona. Krytycy apelują, by aktor znalazł inne ścieżki, zwracając uwagę na to, jak wiele legendarnych ról mógłby jeszcze zagrać. Jego udział w komedii "Naga broń" pokazuje, że Neeson potrafi się zmieniać, ale sukcesy w tym gatunku są na razie ograniczone.

Liam Neeson – niepokonany?

Mimo mieszanych opinii, Neeson pozostaje ikoną kina akcji. Jak pokazuje jego najnowszy projekt, wciąż jest gotów do ekstremalnych wyzwań. Czas pokaże, co przyniesie przyszłość, ale na razie jedno jest pewne – Liam Neeson nie powiedział jeszcze ostatniego słowa!