Legia Warszawa nie traci czasu po kontuzji Jeana-Pierre'a Nsame, której powaga zmusza klub do działania. Jak udało nam się ustalić, priorytetem staje się pozyskanie nowego napastnika.

W niedzielnym meczu przeciwko Cracovii, Legia doświadczyła nie tylko porażki 1:2, ale również straty Jeana-Pierre'a Nsame na dłuższy czas. Kontuzja 32-letniego Kameruńczyka dotyczy ścięgna Achillesa, a najnowsze informacje wskazują na poważną przerwę w jego grze.

Choć klub jeszcze oficjalnie nie potwierdził długości absencji Nsame, krążą spekulacje o kilkumiesięcznej pauzie. Władze klubu mają już na celowniku nowego napastnika - zwłaszcza, że problemy Nsame są znaczące.

Trener Edward Iordanescu rozważa dostępne opcje w ataku, w tym Miletę Rajovicia, Migouela Alfarelę oraz Ilię Szkurina, ale sytuacja może się szybko zmienić.

Nie zdziwi nas, jeśli Legia zechce przeprowadzić kolejne transfery w najbliższym czasie. Szkurin, który znalazł się w kadrze na mecz z Cracovią, nie wystąpił jednak na boisku, oglądając spotkanie z trybun. To również może świadczyć o jego obecnej pozycji w zespole.

Legia intensyfikuje poszukiwania, co może zaskoczyć nie tylko fanów, ale również rywali w lidze. Czy włodarze klubu znajdą idealnego następcę Nsame? Czas pokaże!