Finanse

"Książyło" testuje burgera Messiego. Jaka ocena?

2025-04-08

Autor: Tomasz

Szymon "Książyło" Nyczke, znany Youtuber i miłośnik dobrego jedzenia, postanowił przetestować burgery sygnowane nazwiskiem legendy futbolu, Leo Messiego. Burgery dostępne są w warszawskim Hard Rock Cafe, tuż obok Dworca Centralnego oraz Złotych Tarasów. Nyczke zamówił oba warianty: wołowy za 65 zł i drobiowy za 60 zł. Jego opinia na temat tych specjałów piłkarskiego mistrza była zdumiewająco negatywna.

"Książyło" nie oszczędzał krytyki. - To w ogóle nie jest pikantne. Dziwne i ekstremalnie tłuściochowate. Kotlety są określane jako 'smashowane' tylko w menu - relacjonował, wyrażając ofuzję.

Co więcej, dodał, że nawet za połowę tej ceny można zjeść znacznie lepiej w Warszawie. Szczególnie jego negatywną uwagę zwrócił dodatek chorizo w burgerze. - Nie jestem fanem burgerów z innym mięsem, poza oczywiście boczkiem, ale chorizo tutaj wprowadza przesyt i psuje smak - wyjaśnił.

Sytuacja nie wyglądała lepiej, gdy przyszedł czas na drobiowego burgera. - Czuję się, jakbym jadł proste stripsy z supermarketu. Za 60 zł? To zupełnie nie ma sensu - podsumował "Książyło", wyrażając swoje ogromne rozczarowanie całym doświadczeniem kulinarnym.

Youtuber zwrócił także uwagę na całkowity koszt wizyty, który wyniósł 686 zł bez napiwku. Jak sam zaznaczył, nie zjadł nic, co mogłoby skłonić go do powrotu w przyszłości. - To fajne miejsce na drinka czy piwo. Jest jedna dobra rzecz – jak zamówisz napój, to jest pięć dolewek. Reszta to przeciętna jakość, średnia i za wysoką cenę - podsumował popularny Youtuber.

Czy to oznacza, że burgery Messiego to tylko marketingowy chwyt? Czy może jednak znacznie lepsze doznania kulinarne czekają gdzie indziej? Czas pokaże, a Szymon "Książyło" z pewnością sprowadzi nas na ziemię.