Czas pożegnania z Księciem Filipem

17 kwietnia 2021 roku, w kaplicy św. Jerzego, odbył się pogrzeb Księcia Filipa, który na zawsze pozostanie w pamięci rodzin królewskich oraz ich wielbicieli. Ceremonia, ograniczona z powodu pandemii COVID-19 do zaledwie 30 osób, miała być skromna, zgodna z wolą samego zmarłego, ale przyciągnęła uwagę mediów z powodu napięć w rodzinie oraz nieobecności Meghan Markle.

Elżbieta II w żalu

Wstrząsające zdjęcie Elżbiety II, siedzącej samotnie w kaplicy z czarną maską na twarzy, stało się symbolem jej niespotykanej godności w obliczu straty. Biograf Tom Bower zauważa, że to był jeden z najsmutniejszych dni w życiu monarchini, która przez 70 lat miała u swojego boku Księcia Filipa.

Rodzinne zawirowania w trudnym czasie

Pogrzeb odbył się tuż po kontrowersyjnym wywiadzie Harry'ego i Meghan z Oprah Winfrey, gdzie ujawnili trudności, z jakimi borykali się w rodzinie królewskiej. Wszyscy zastanawiali się, jaka będzie atmosfera pomiędzy Harrym, jego bratem Williamem, a ojcem, księciem Karolem.

Dramatyczna obecność i nieobecność

Meghan, będąca w siódmym miesiącu ciąży, nie przyjechała na pogrzeb, co wywołało wiele spekulacji. Oczekiwano, że jej obecność byłaby kluczowa dla rozładowania napięcia, które sięgnęło zenitu po ich kontrowersyjnych deklaracjach.

Strategiczne ustawienie członków rodziny

Nie tylko emocje były obecne – także problemy związane z ubiorami członków rodziny królewskiej. Zdecydowano się na garnitury zamiast mundurów wojskowych, by uniknąć odczuwalnych napięć wynikających z odebrania tytułów wojskowych Księciu Harry’emu oraz oskarżeń wobec Księcia Andrzeja. Aby złagodzić sytuację, kuzyn Petera Phillipsa został umieszczony pomiędzy Williamem a Harrym podczas procesji.

Czy dojdzie do pojednania?

Podczas ceremonii roiło się od pytań o przyszłość relacji między braćmi. Choć ich interakcje wydawały się przyjazne, dystans Williama wzbudzał niepokój wśród obserwatorów. Robert Lacey zauważył, że William był wary wobec ewentualnych przecieków do mediów.

Królowa w trudnych chwilach

Pomimo żalu, królowa Elżbieta II nie zamierzała rezygnować z obowiązków, podkreślając, że życie musi toczyć się dalej. W przeddzień pogrzebu Pałac Buckingham ogłosił publikację jednego z ulubionych zdjęć królowej i Księcia Filipa, co miało być pięknym hołdem.

Refleksje po pogrzebie

Peter Phillips, najstarszy wnuk królowej, podkreślił, że niemożność przytulenia monarchini była jedną z największych bolączek tamtego dnia. Obraz królowej siedzącej samotnie stał się niezwykle wymowny, stanowiąc odzwierciedlenie żalu, z jakim wielu musiało się zmierzyć w obliczu pandemii.

Pogrzeb Księcia Filipa z pewnością zapisał się w historii nie tylko jako pożegnanie, ale także jako moment, który ukazał złożoność relacji w królewskiej rodzinie, i pozostawił wiele pytań bez odpowiedzi.