Rozrywka

Kontrowersyjne komentarze w "Królowej przetrwania". Ekspertka wskazuje na molestowanie

2025-01-29

Autor: Katarzyna

W drugim sezonie hitu TVN 7, "Królowa przetrwania", widzowie mogą obserwować zmagania między drużynami, w skład których wchodzą znane influencerki, takie jak Agnieszka Kaczorowska, Kasia Nast, Marianna Schreiber i Paulina Smaszcz.

W trakcie jednej z rywalizacji, Kasia Nast zasugerowała, że jej koleżanka obiecała "nagrodę" w postaci intymnej dla drużyny, jeśli wygrają konkurencję i zapewnią sobie nocleg w luksusowym campie. Jej słowa wywołały falę oburzenia wśród widzów i psychologów.

„Jeśli wygramy, Kasia pokaże nam, jak w cudowny, miłosny, seksualny sposób masować członka” – stwierdziła, co spotkało się z krytyką publiczności. Izu Ugonoh, prowadzący program, zareagował na to zaskoczeniem, a widzowie szybko zaczęli komentować te słowa jako nieodpowiednie.

Psycholożka Magdalena Chorzewska, która była gościem w programie, zauważyła, że takie zachowanie narusza godność mężczyzn i może być odczytywane jako molestowanie seksualne. „Komentarze dotyczące płci, które tworzą atmosferę upokorzenia i poniżenia, są niedopuszczalne. Obie płcie doświadczają tego typu dyskryminacji, co prowadzi do poczucia zagrożenia i dyskomfortu” – podkreśliła ekspertka.

Warto również wspomnieć, że kontrowersje wokół programu rosną. Wcześniej uwagę przyciągnęły kadry, w których Marianna Schreiber ukazywała swoje ciało w skąpych strojach w dżungli. Schreiber przeprosiła widzów, tłumacząc, że temperatura w dżungli wymusiła na uczestniczkach noszenie lekkich ubrań, jednak wielu fanów nie uwierzyło w jej intencje.

Program „Królowa przetrwania” staje się coraz bardziej kontrowersyjny, przyciągając tym samym widzów, którzy są zarówno zafascynowani, jak i oburzeni zachowaniami uczestników. Jakie będą kolejne posunięcia twórców programu? Czy takie kontrowersyjne sytuacje będą nadal się zdarzać, czy może zostaną w końcu uregulowane? Czas pokaże.