Sport

Klimek szokuje: Zielony Excel może uratować Stal przed spadkiem!

2025-04-30

Autor: Katarzyna

Kryzys Stali Mielec

Jacek Klimek, prezes Stali Mielec, przeżywa niezwykle trudny okres w swojej kadencji. Klub z Podkarpacia zajął przedostatnie miejsce w tabeli Ekstraklasy i wydaje się, że jego szanse na utrzymanie są znikome. W rundzie wiosennej zespół wygrał tylko jeden mecz, co wywołało falę krytyki wśród kibiców.

Zielony Excel - nowa nadzieja?

Wczoraj Klimek poinformował na Twitterze, że klub ma zielonego Excela na przyszły sezon, co oznacza brak nadzoru finansowego. Choć nie wszyscy kibice przyjęli tę informację z entuzjazmem, prezes uważa, że to powód do dumy. "Gdyby nie zielony Excel, nie wiem, czy moglibyśmy w ogóle przystąpić do rozgrywek" - skomentował.

Możliwe podobieństwo do Lechii Gdańsk

Prezes Stali nie krył, że w przypadku problemów finansowych klub mógłby stać się drugą Lechią Gdańsk, która zmaga się z podobnymi trudnościami. Klimek zaznaczył, że z brakiem strategicznego sponsora i odcięciem od budżetu na poziomie 7 milionów złotych, klub znajdowałby się w bardzo trudnej sytuacji.

Wyzwania i krytyka kibiców

Klimek podkreślił, że uporządkowane finanse to jedno, ale nie zawsze są one widziane jako sukces. "Jeżeli zdobywamy mistrzostwo, wtedy nikt nie pyta, czemu nie mamy większej przewagi nad rywalami. Jednak obawy o spadek z Ekstraklasy są całkiem inne" - stwierdził.

Strategia na przetrwanie?

Na koniec prezes zasugerował, że może jego pochwały dla zielonego Excela to taktyka, by odciągnąć uwagę od krytyki piłkarzy. "Może to ruch strategiczny, żeby zawodnicy mogli spokojniej podejść do nadchodzących meczów, a całą odpowiedzialność przejąłbym ja" - dodał.

Co przyniesie przyszłość?

Choć Chaos wokół klubu rośnie, Klimek pozostaje optymistą, mając nadzieję, że uda się utrzymać w Ekstraklasie. Z pewnością będą to emocjonujące tygodnie dla Stali Mielec, a zielony Excel staje się kluczowym elementem w walce o przetrwanie. Czy uda się uniknąć spadku? Czas pokaże!