Kinga Rusin na szczycie po długiej batalii sądowej!

Kinga Rusin, znana dziennikarka i właścicielka marki kosmetycznej Pat&Rub, wreszcie świętuje zwycięstwo po dziewięciu latach zaciętej walki w sądach! W 2016 roku media emocjonalnie relacjonowały jej konflikt z firmą Aromeda, która podważała jej prawa do receptur. Teraz, po długim czasie, Rusin triumfuje.

"Po dziewięciu latach walki, po kolejnych zawirowaniach w sądzie, mogę w końcu powiedzieć, że jestem gospodynią tego wszystkiego!" - napisała dumnie w swoim poście na Instagramie.

Zuchwałe próby zablokowania marki!

W trakcie swojej walki Kinga zmagała się z próbami blokowania produkcji jej kosmetyków oraz z żądaniami kilkuset tysięcy złotych odszkodowań. "Wszystkie te działania zostały przegrane! Ostatecznie uzyskaliśmy jedynie sprostowanie, że przed 2016 rokiem nie byłam producentem kosmetyków. To oczywiste, ale moi oponenci usiłowali to zafałszować!" - dodała.

Nowe pozwy w drodze!

Choć zakończenie tej sprawy przynosi ulgę, ruszyła nowa ofensywa. Kinga zapowiada kolejny pozew przeciwko właścicielce Aromedy, Magdalenie Hajduk-Naklickiej, której działalność doprowadziła do tego, że mimo prawomocnego wyroku, firma nie wypłaciła jej zasądzonych pieniędzy.

Kinga w końcu mówi o swoich zmaganiach!

W swoim wpisie Rusin wyjaśniła również, dlaczego przez tyle lat milczała o swoim zwycięstwie. "Swoim czasem i energią koncentrowałam się na tym, co kocham - tworzeniu kosmetyków dla Was!" - podkreśliła.

Gratulacje od fanów!

Komentarze pod postem były pełne gratulacji oraz wsparcia. Wiele osób z podziwem obserwowało jej determinację, w tym Anna Mucha, która zauważyła: "Dziewięć lat walki o coś, co wydaje się proste... Ten system naprawdę potrafi zasmucić."

Podsumowanie!

Kinga Rusin dowiodła, że walka o swoje prawa się opłaca. Jej historia to inspiracja dla wielu, którzy zmagają się z niesprawiedliwością. Teraz, z każdym krokiem, rusza dalej po swoje, nie rezygnując z marzeń o lepszym jutrze! Trzymamy kciuki za kolejne sukcesy!