Kim Kardashian, znana ze swojego życia w blasku fleszy, staje właśnie przed poważnym wyzwaniem. Choć była zawsze przyzwyczajona do bycia na świeczniku, obecnie wydaje się pragnąć odrobiny spokoju, zwłaszcza w związku z nieustannymi atakami ze strony byłego męża, Kanye Westa.

Kanye uderza w Kim w mediach społecznościowych!

W minioną środę Kanye opublikował na platformie X serię kontrowersyjnych, seksistowskich tweetów, w których uderzał bezpośrednio w Kim. Nazwał ją swoją "nianią" i rzucił sugestie dotyczące zakupu nagrania z ich przeszłości, wywołując oburzenie w mediach.

Kim nie ma zamiaru milczeć!

Zastanawiając się nad przyszłością dzieci, Kim postanawia złożyć formalne dokumenty, wzywające Kanye do zaprzestania działań w social mediach. Jak wynika z doniesień źródeł bliskich celebrytce, walka o wyłączną opiekę nad czwórką dzieci – North, Chicago, Saintem i Psalmem – jest na horyzoncie.

Obawy o psychikę dzieci!

Kim jest poważnie zaniepokojona tym, jak publiczne ataki Kanye mogą wpływać na psychikę ich dzieci. Z informacji wynika, że nawet najmłodsze zaczynają rozumieć sytuację, a North ustawiła powiadomienia na telefonie, które informują ją o wszelkich nowościach dotyczących ojca.

Zaufana prawniczka u boku Kim!

W obliczu tej trudnej sytuacji, Kim szuka pomocy od Laury Wasser – swojej zaufanej prawniczki, która wcześniej reprezentowała takie gwiazdy jak Britney Spears i Johnny Depp. Osoba z otoczenia Kardashian twierdzi, że "granica została przekroczona. Kim musi dbać o bezpieczeństwo i dobro swoich dzieci."

Nie kończy się konflikt!

Choć niektóre wpisy Kanye już zniknęły, konflikty pomiędzy byłymi małżonkami zdają się trwać. Kanye porównuje wizyty dzieci do "wizytacji w więzieniu", co potęguje napięcia między nim a Kim.

W tej chwili Kim staje przed niełatwym zadaniem zapewnienia swoim dzieciom stabilności w obliczu zaognionej sytuacji rodzinnej.