Elektryczne samochody a problemy z e-kontrolą w Poznaniu

W Poznaniu, dzięki ustawie z 11 stycznia 2018 roku, kierowcy aut elektrycznych mają prawo do wielu przywilejów, takich jak jazda po buspasach i darmowe parkowanie w Strefie Płatnego Parkowania. Jednak jak się okazuje, nie wszystkie te udogodnienia są przestrzegane, co staje się powodem stresu dla właścicieli tych pojazdów.

Zaskakujące wezwania do zapłaty

W ramach poznańskiego systemu e-kontroli, który monitoruje opłaty za parkowanie, kierowcy elektryków dostają wezwania do zapłaty mimo, że teoretycznie są zwolnieni z opłat. Przykładem jest pan Wojciech, który otrzymał wezwanie na 350 zł, mimo że parkował zgodnie z obowiązującymi przepisami. To zaskakujące, zwłaszcza, że jego auto ma zielone tablice rejestracyjne, co powinno zwalniać go z opłat.

Frustracja kierowców elektryków

Pan Wojciech, w liście do redakcji, podkreśla, że problem dotyczy nie tylko jego. Informuje, że w przypadku aut w leasingu – jak jego – udostępnienie danych organom wiąże się z dodatkowymi kosztami, co jeszcze bardziej komplikuje sprawę. Co gorsza, w wezwaniu nie ma informacji na temat możliwości odwołania się od decyzji.

Reakcja ZDM na powstałe zamieszanie

Redakcja portalu epoznan.pl zwróciła się o komentarz do Zarządu Dróg Miejskich. Jak zapewnia rzeczniczka Agata Kaniewska, przypadki wystawienia wezwania dla kierowców elektryków są sporadyczne, ale niestety zasady działania systemu e-kontroli nie uwzględniają koloru tablic rejestracyjnych, co prowadzi do takich nieporozumień. Kontrolerzy muszą manualnie weryfikować, które pojazdy są elektryczne i informować o tym system.

Jak kierowcy mogą się bronić?

Dzięki informacjom od ZDM, pan Wojciech wie, że może złożyć odwołanie. Ważne, by inni kierowcy również zrozumieli, że są uprawnieni do walki o swoje prawa i mogą ubiegać się o korektę decyzji w wyniku błędów systemu. Tylko wspólnie możemy wpłynąć na poprawę funkcjonowania takich systemów w miastach!

Co dalej z e-kontrolą w Poznaniu?

W obliczu rosnącej liczby elektryków na ulicach, pojawia się pytanie – czy system e-kontroli jest gotowy na przyszłość? Warto, by władze miejskie zainwestowały w aktualizację oprogramowania, które rozpozna nie tylko tablice rejestracyjne, ale również rodzaj napędu. To klucz do zapewnienia wygody i komfortu dla kierowców pojazdów elektrycznych.