
Katastrofa Egiptu: Fortuny znikają w Morzu Czerwonym
2025-05-06
Autor: Agnieszka
Olbrzymi spadek przychodów z Kanału Sueskiego
Egipski Centralny Bank ogłosił przerażający spadek przychodów z tranzytu przez Kanał Sueski. W pierwszej połowie roku fiskalnego 2024/2025 egipskie dochody sięgnęły jedynie 1,8 miliarda dolarów, co stanowi dramatyczny spadek o 62,3% w porównaniu do 4,8 miliarda dolarów w tym samym okresie roku poprzedniego.
Napięcia w regionie wpływają na handel
Głównym powodem tego dramatycznego spadku jest zmniejszenie liczby statków przemierzających kanał o 52,2%. Zwiększone napięcia na Morzu Czerwonym, związane z atakami jemeńskich bojowników Huti na zachodnie jednostki, znacząco wpływają na bezpieczeństwo na szlakach morskich. Dodatkowo, intensywne bombardowania ich pozycji przez siły USA i Izraela tylko potęgują niepokój w regionie.
Huti a konflikt w Strefie Gazy
Bojownicy Huti prowadzą ataki, domagając się zakończenia konfliktu w Strefie Gazy, gdzie Izrael wzmocnił swoje działania ofensywne. Każdego dnia przez Kanał Sueski przepływa od 50 do 60 statków, przewożących ładunki o wartości od 3 do 9 miliardów dolarów. Warto zaznaczyć, że Kanał Sueski odpowiada za około 15% globalnego handlu, co dodatkowo podkreśla jego strategiczne znaczenie.
Skutki dla żeglugi międzynarodowej
Z powodu zagrożeń, wiele firm żeglarskich decyduje się na wybór dłuższej trasy wokół Afryki, co prowadzi do znacznego zmniejszenia ruchu w Kanale Sueskim. Kanał, o długości 193 km, łączy Morze Czerwone z Morzem Śródziemnym i stanowi kluczowy szlak dla międzynarodowego handlu.
Izrael bombarduje cele Huti
Tymczasem izraelskie lotnictwo przeprowadziło ostatnio ataki na obiekty Huti w Jemenie, w tym port w Hudajdzie oraz fabrykę betonu w Bdżil. Operacja, w której wzięło udział około 20 myśliwców, miała na celu odpowiedź na niedzielny atak Huti na lotnisko Ben Guriona w Tel Awiwie, co stanowi pierwszy przypadek wystrzelenia rakiety balistycznej na największy międzynarodowy port lotniczy w Izraelu.
Huti zapowiadają eskalację walk
Rzecznik Huti, Nasrudin Amer, w mediach społecznościowych zadeklarował, że "syjonistyczno-amerykańskie ataki na cele cywilne" nie wpłyną na ich zdeterminowanie w walce przeciwko Izraelowi. Planowane są dalsze ataki zarówno na Izrael, jak i na szlak żeglugowy przez Zatokę Adeńską i Morze Czerwone.
Konfrontacje międzynarodowe przy wzmocnionej współpracy Huti i ich sojuszników
Huti, uznawani przez Zachód za organizację terrorystyczną, są częścią tzw. osi oporu wspieranej przez Iran, do której należą także palestyński Hamas i libański Hezbollah. Od początku konfliktu w Strefie Gazy w październiku 2023 r. Huti przeprowadzili ponad 100 ataków na statki handlowe u wybrzeży Jemenu, co niewątpliwie zwiększa ilość zagrożeń na międzynarodowych szlakach żeglugi.