Kraj

Karol Nawrocki o dialogu z Donaldem Tuskiem: „Usiądę z nim do stołu”

2025-06-13

Autor: Piotr

Karol Nawrocki, prezydent elekt, w ostatnim wywiadzie skomentował kontrowersje dotyczące swojej osoby oraz współpracy z Donaldem Tuskiem. W jego słowach można dostrzec pełne przekonanie, że zarzuty stawiane mu przez przeciwników są nieprawdziwe.

Zarzuty, które go nie dotyczą?

Nawrocki zwrócił uwagę, że w kartotekach polskich organów ścigania nie ma żadnych śladów jego rzekomego przestępczego zachowania. "Skoro ich nie ma, to te wszystkie zarzuty są jedynie kłamstwami," wyjaśnił. Zdecydował się również na pozwy przeciwko osobom, które składają fałszywe oskarżenia: "Chcę pokazać, że posunięto się za daleko".

Kibol, czy sportowiec?

Choć przyznał, że brał udział w jednym z wydarzeń określanych jako 'ustawki', Nawrocki podkreślił, że nie identyfikuje się z terminem „kibol”. Uznał się raczej za "sportowca, który kibicuje".

Krytyka Tuska, ale gotowość do współpracy

W kontekście przyszłej współpracy z rządem Donalda Tuska, Nawrocki wyraził swoje zdanie, że Tusk był najgorszym premierem III RP. Mimo to, zadeklarował, że w sprawach kluczowych dla Polaków jest gotów do rozmowy: "Usiądę z Donaldem Tuskiem do stołu i omówię najważniejsze sprawy".

Sprawy ambicji dyplomatycznych

Nawrocki nie widzi również przyszłości dla Bogdana Klicha i Ryszarda Schnepfa w polskiej dyplomacji: "Pan Klich nie jest partnerem dla nikogo w Stanach Zjednoczonych. A może pan Schnepf zamiast być ambasadorem, powinien zabrać żonę na wakacje?" - ironizował.