Julia Wieniawa, szybko zdobywająca popularność festiwalu, ma za sobą niesamowity rozwój kariery od czasów, gdy była tylko tłem w serialu "Rodzinka.pl". Teraz, będąc jedną z najpotężniejszych młodych celebrity, pokazuje, jak bardzo dąży do realizacji swoich ambicji poza światem telewizji.

Na ostatnim wydarzeniu, Julia dała z siebie wszystko na wybiegu, wstrząsając publicznością zarówno swoim talentem wokalnym, jak i uśmiechem. Chociaż niektórzy internauci nazywają jej występy średnimi, jej charyzma i energia z pewnością przyciągają uwagę.

Teraz, w szczytowym momencie kariery, przygotowuje się do wydania swojego albumu "Światłocienie", który zadebiutuje 26 września. Nic dziwnego, że przed premierą postanowiła spędzić trochę czasu w słonecznym Neapolu, gdzie nie tylko wypoczywa, ale także naładowuje energię do dalszej pracy.

Po intensywnym pobycie we Włoszech, Julia wróciła z wyjątkową nowiną. Na swoim Instagramie pochwaliła się efektowną sesją zdjęciową, która ukaże się na dwóch okładkach najnowszego wydania magazynu "Glamour".

Dwa Oblicza Julii