
Joanna Liszowska szczerze o relacjach z córkami. "To bardzo trudny moment!"
2025-01-29
Autor: Michał
Joanna Liszowska, popularna polska aktorka, wciąż mierzy się z trudnościami związanymi z wychowaniem swoich dwóch córek po rozstaniu z byłym mężem, szwedzkim biznesmenem Olą Serneke. Para rozstała się w 2018 roku, co nie było łatwym doświadczeniem ani dla Joanny, ani dla dziewczynek. Aktorka na stałe mieszka w Polsce, gdzie stara się stworzyć stabilne i kochające środowisko dla swoich pociech.
Pomimo tego, że jej eks-mąż aktywnie uczestniczy w życiu córek i utrzymuje z nimi dobry kontakt, to większość codziennych obowiązków spoczywa na Joannie. Jak sama przyznaje, wychowanie nastolatek to obecnie spore wyzwanie, z którym wciąż się boryka. Joanna mówi: "To bardzo trudny moment w naszym życiu, szczególnie gdy dziewczynki wchodzą w nowy wiek, pełen emocji i zmian. Muszę być dla nich wsparciem, ale czasem czuję się przytłoczona obowiązkami."
Joanna Liszowska otwarcie dzieli się swoimi przemyśleniami na temat relacji z córkami, podkreślając, jak ważne jest dla niej ich szczęście i rozwój. Mama zarazem stara się dbać o własne zdrowie psychiczne, uczestnicząc w różnych formach terapii oraz dbając o swój rozwój osobisty.
Dodatkowo, niektórzy eksperci podkreślają, jak istotne są zdrowe relacje rodzinne w tych trudnych momentach. Warto zainwestować czas w wspólne rozmowy oraz zabawy, które mogą pomóc w budowaniu silniejszych więzi między rodzicami a dziećmi.
Joanna Liszowska nie zamierza się jednak poddać; jej pozytywne podejście oraz miłość do córek dają nadzieję na lepsze jutro.