Ile wody potrzeba każdego dnia?

Ilość dwóch litrów wody dziennie, długo uważana za normę, może okazać się przesadzona. Około 90 naukowców z amerykańskich i japońskich uniwersytetów zbadało, czy obecne zalecenia dotyczące spożycia wody są rzeczywiście uzasadnione.

Dale Schoeller, dietetyk z Uniwersytetu Wisconsin–Madison, podkreśla: "Im lepiej rozumiemy nasze rzeczywiste potrzeby, tym lepiej umawiamy się na wypadek kryzysu". Okazuje się, że według badania, opublikowanego w prestiżowym czasopiśmie "Science", możemy zrewidować te zalecenia w dół.

Analiza globalnych danych dotyczących nawodnienia

Badanie oparte było na danych zdrowotnych około 5600 osób z 26 krajów, obejmując wszystkie grupy wiekowe, od niemowląt po osoby w wieku 96 lat. Uczestnicy badania spożywali od jednego do dziesięciu litrów wody dziennie. Oczekiwano, że mężczyźni po dwudziestce będą pic najwięcej, bo aż średnio 3,2 litra, podczas gdy kobiety w tym samym wieku osiągały 2,7 litra.

Różnice w spożyciu wody były znaczne, co sugeruje, że nie ma uniwersalnej normy, ile wody powinno pić każdy z nas.

Jak badano efektywność wykorzystania wody przez organizm?

Naukowcy zastosowali nowatorskie podejście, badając tzw. "obieg wody" w organizmach uczestników, używając specjalnej wody zawierającej izotopy wodoru i tlenu. Dzięki analizie moczu, badacze mogli określić, ile izotopów zostało wydalonych i w jakim tempie.

Czynniki wpływające na nasze zapotrzebowanie na wodę

Podczas analizy wniosków uwzględniono wiele czynników, takich jak klimat, poziom edukacji i wskaźnik rozwoju społecznego (HDI). Okazało się, że aktywność fizyczna znacząco zwiększa potrzeby organizmu na wodę, natomiast płeć i wiek wpływają na to w mniej istotny sposób.

Co ciekawe, osoby z krajów rozwijających się piły więcej wody niż te z uprzemysłowionych, co można tłumaczyć wyższymi temperaturami i mniejszym dostępem do czystej wody.

Nie ma jednego przepisu na nawodnienie!

Badanie nie podaje dokładnych ilości wody, które powinno się pić na przykład podczas pracy biurowej. Naukowcy ostrzegają przed nadmiernym spożyciem, nie sugerując, żeby kierować się przestarzałym zaleceniem o ośmiu szklankach dziennie. To ważne, by uwzględniać również wodę dostarczaną przez pokarmy, takie jak warzywa czy owoce.

Pamiętajmy, że odpowiednie nawadnianie to aspekt zdrowego stylu życia, ale nie powinniśmy popadać w skrajności!