Poruszające wyznanie Hanny Lis

Hanna Lis, znana dziennikarka i osobowość medialna, ujawnia wstrząsające szczegóły swojego życia prywatnego. W rozmowie w podcaście "Matcha Talks" podjęła temat przemocy w związkach, mówiąc wprost o swoich dramatycznych doświadczeniach.

Przeszłość, która boli

W trakcie rozmowy prowadząca odważyła się zadać pytanie, o które niektóre osoby gościłyby się obawiać. "Wielu ludzi pyta, dlaczego byłaś z przemocowcami?" — zaczęła. Hanna potwierdziła, że przeszłość starkowała ją wiele bólu, ale teraz nie zamierza wracać do takich sytuacji.

"Tak, byłam ofiarą i wiem, jak wiele kobiet zmaga się z podobnymi problemami. Mimo że przez długi czas nie chciałam o tym mówić, teraz czuję, że muszę dzielić się moim doświadczeniem" — dodała.

Nowa droga zawodowa

Po pięciu latach przerwy od mediów, Lis ogłosiła swój powrót do dziennikarstwa. Jak donosi "Elle", zacznie pisać dla tego prestiżowego miesięcznika, a jej pierwszym wywiadem będzie rozmowa z Agnieszką Holland.

"Dziennikarstwo jest moją pasją przez całe życie. Dzięki niemu mogę poznawać niesamowitych ludzi i ich historie" — podkreśliła Hanna, wyrażając radość z nowych wyzwań.

Czemu warto mówić o przemoc?

Hanna Lis zaczęła dostrzegać, że jej osobiste zmagania mogą stanowić źródło siły dla innych. "Miałam swoje błędy, które teraz potrafię zrozumieć. Nie wstydzę się ich, bo to właśnie one doprowadziły mnie do miejsca, w którym jestem teraz" — zakończyła swoje wzruszające wyznanie.

W ten sposób Lis staje się głosem tych, którzy jeszcze nie mają odwagi, by mówić o swoich cierpieniach.