
Gazprom w Kryzysie: Zamiast Gazów, Teraz Pralki!
2025-04-17
Autor: Piotr
Gazprom, dotychczas znany jako niekwestionowany lider w eksporcie gazu, wprowadza niespodziewane zmiany w swojej strategii. Podczas gdy rynek energetyczny zmaga się z kryzysem, rosyjski gigant postanowił zająć się produkcją sprzętu AGD, w tym pralek i lodówek, w nowym zakładzie pod Petersburgiem.
Według doniesień "Moscow Times", decyzja o skierowaniu się w stronę domowych urządzeń jest bezpośrednią odpowiedzią na spadek eksportu gazu do Europy, który wyniósł aż 60%. Dodatkowo, brak nowych kontraktów z Chinami zmusił firmę do szukania alternatywnych źródeł przychodów.
Produkcja ma wystartować jeszcze w tym roku, a fabryka, która wcześniej była własnością Boscha, została przez Władimira Putina przekazana Gazpromowi. Przed inwazją na Ukrainę, zakład produkował przeszło milion urządzeń rocznie. Jednak przejrzystość w zakresie licencji na oprogramowanie stoi na przeszkodzie rozpoczęciu masowej produkcji.
Włodzimierz Borodin z Gazpromu ujawnia, że firma zdążyła już w 2024 roku wyprodukować testową partię pralek. Nowa działalność ma na celu nie tylko zwiększenie przychodów, ale również niwelację rekordowej straty netto, która w 2023 roku osiągnęła astronomiczną wartość 629 miliardów rubli.
Odpowiedź na zmieniające się warunki rynkowe i utrata kluczowych rynków zbytu w sektorze gazowym to dla Gazpromu wyzwanie, które zdaje się być coraz bardziej kompleksowe. Czy pralka stanie się nowym symbolem przetrwania dla tego gigantycznego koncernu?