Sport

FC Barcelona z Wojciechem Szczęsny na bramce – czy to dobry ruch?

2025-01-29

Autor: Andrzej

Wojciech Szczęsny zaskoczył wszystkich, gdy dołączył do FC Barcelony jako bramkarz na ostatnie kluczowe mecze w lidze oraz Lidze Mistrzów. W pierwszej chwili planowano, że 34-letni Polak będzie bronił jedynie w pucharach, ale szybko zyskał zaufanie trenera Hansi Flicka. W swoich debiutach, takich jak mecz z UD Barbastro w Pucharze Króla oraz Superpuchar z Athletikiem Bilbao i Realem Madryt, pokazał się z dobrej strony, mimo że w finale z Królewskimi otrzymał czerwoną kartkę, co uniemożliwiło mu grę w następnych potyczkach z Betisem.

Flick, mając na uwadze nadchodzące starcie z Atalantą, podjął decyzję o dalszym korzystaniu z usług Szczęsnego, mimo że w międzyczasie pojawiły się wątpliwości co do jego umiejętności. Słynny były bramkarz Santi Canizares wyraził swoje zdziwienie na łamach katalońskiego "Sportu", podkreślając, że wybór Szczęsnego na tak kluczowe mecze może nie być uzasadniony. Wskazał, że trener powinien przemyśleć, czy Polak naprawdę jest lepszy niż Inaki Pena i czy nie jest to ryzykowna strategia w decydujących momentach sezonu.

FC Barcelona zagra 29 stycznia ostatni mecz fazy grupowej Ligi Mistrzów z Atalantą. Mimo krytycznych komentarzy, Hansi Flick zapowiedział, że na to spotkanie postawi na Wojciecha Szczęsnego, określając go jako "świetnego bramkarza o wyjątkowej osobowości". Awans do 1/8 finału Ligi Mistrzów jest już zapewniony, co może sprawić, że błędy Polaka nie wpłyną dramatycznie na losy drużyny.

Jednak hiszpańska prasa zaczyna podnosić alarm. Serwis fcbarcelonanoticias.com twierdzi, że Szczęsny może być "zagrożeniem dla FC Barcelony" ze względu na jego niekorzystny bilans w spotkaniach z Atalantą. W przeszłości, grając we Włoszech dla Romy i Juventusu, Szczęsny zmierzył się z Atalantą 16 razy, zdobywając zaledwie 2 zwycięstwa, notując 4 porażki oraz 10 remisów. Jego doświadczenie może nie być wystarczające, by zamazać te niekorzystne statystyki.

Czy Wojciech Szczęsny okaże się kluczowym ogniwem w walce o europejskie trofea? A może FC Barcelona popełnia błąd, stawiając na niego w najważniejszych meczach? Jedno jest pewne – nadchodzące spotkanie z Atalantą będzie decydujące dla dalszej przyszłości Szczęsnego w katalońskim klubie.