
Fatalny występ lidera Unii Leszno. Co się stało z Grzegorzem Zengotą?
2025-04-07
Autor: Marek
Kibice FOGO Unii Leszno z pewnością mieli inne oczekiwania co do Memoriału Alfreda Smoczyka. Zawody rozczarowały, a dla wielu zawodników, w tym lidera Grzegorza Zengoty, okazały się one prawdziwym testem, z którego wyszli oni z mieszanymi uczuciami. Wyjątkowo dobrze spisał się Nazar Parnicki, który niemal zdobył zwycięstwo. Natomiast Zengota, zamiast błyszczeć, przeżył prawdziwy kryzys formy.
Zawodnik przyznał, że czuł ogromny stres i zamieszanie związane z przygotowaniem sprzętu. Używaną maszynę planował mieć już na inaugurację sezonu, a nie na Memorial, co tylko zwiększyło jego frustrację. "Muszę to przemyśleć i wrócić do formy. Sezon zaczyna się za moment, a ja muszę być w najlepszej dyspozycji" – mówił rozczarowany Zengota.
Podczas Memoriału Zengota zdobył zaledwie sześć punktów, co jest wynikiem wprost niezadowalającym dla zawodnika, który ma być filarem swojej drużyny. Niestety, jego występ obnażył również problemy Unii Leszno, która nie potrafiła zdominować swoich rywali. W porównaniu do ubiegłych lat, kiedy to zespół błyszczał w takich turniejach, obecna sytuacja budzi niepokój wśród kibiców.
"Nie mogłem się jakoś zgrać. Tempo było za szybkie, a moje błędy się nawarstwiały. Jestem niezadowolony z tego, jak mi poszło. Dużo pracy przede mną" - przyznaje Zengota. Jego wynik wobec konkurencji, która na Memoriale prezentowała znacznie lepszą formę, tylko pogłębia frustrację.
Teraz przed zespołem Unii Leszno wielkie wyzwanie, w najbliższą niedzielę zmierzy się z zespołem Unii Tarnów, którego eksperci postrzegają jako słabszego rywala. Jednak bez wskazania jasnych liderów, takie starcie może okazać się niebezpieczne.
"Muszę wrócić do swojego rytmu, a testy sprzętu nie były takie, jakie miały być. Muszę nad tym popracować, bo zależy mi na jak najlepszym starcie sezonu" – zapewnia Zengota. Dla kibiców nadchodzące dni będą pełne emocji, a każdy powinien z niecierpliwością czekać na to, co pokaże ekipa Unii Leszno w nadchodzących meczach. Czy Zengota wróci do formy i ponownie zachwyci kibiców?